Biskup Mirosław Milewski spotkał się z młodzieżą przeżywającą swoje pierwsze diecezjalne spotkanie po ŚDM w Krakowie.
Biskup pomocniczy naszej diecezji przewodniczył Mszy św. dla młodzieży w parafii św. Jadwigi Królowej. Był to kulminacyjny punkt diecezjalnego spotkania młodych. W kazaniu biskup Mirosław nawiązał do tematu tegorocznego tematu XXXII Światowego Dnia Młodzieży, obchodzonego w diecezjach pod hasłem: "Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny" (Łk 1, 48) i orędzia papieża Franciszka.
- Spotykamy się dzisiaj, aby uświadomić sobie, jak ważna jest przeszłość każdego z nas. "Bycie młodymi - napisał Franciszek - nie oznacza oddzielenia od przeszłości. Nasza osobista historia wpisuje się w długi ciąg, we wspólnotową pielgrzymkę tych, którzy nas poprzedzili w ciągu wieków". Tak! Historia życia każdego z was, moi młodzi przyjaciele, jest historią Kościoła! Z każdym dniem dopisujecie do tej długiej, szacownej kroniki dziejów chrześcijaństwa kolejną kartę, dodajcie kolejne dane i obrazy, które nie są zapisane gdzieś "w chmurze", na niewidzialnym dysku, ale są wyryte w waszych sercach, na niezniszczalnym nośniku danych - mówił bp Milewski.
- Ojciec Święty Franciszek stawia każdemu z nas pytania: "W jaki sposób »zapisujecie« w waszej pamięci wydarzenia, doświadczenia swojego życia? Co robicie z faktami i obrazami wyrytymi w waszych wspomnieniach?". I zachęca nas, by odkryć, że ta nasza przeszłość, każda jej karta - ta radosna, piękna, pełna budujących wspomnień z domu rodzinnego, ale też ta trudna, smutna, jakby nie mająca sensu - każda karta jest dla Boga ważna. Nasze życie nie jest tylko zwykłym dyskiem, z którego coś można wymazać i zapisać od nowa.
- Zapraszam was, byście oddali dzisiaj Panu waszą przeszłość - taką, jaka ona jest. Ale nade wszystko, byście za nią dzisiaj Mu podziękowali. Nawet jeśli to trudne, powiedzcie Mu dzisiaj: Panie Jezu, dziękuję za każdy dzień mojego życia na ziemi; dziękuję Ci, że "uczyniłeś mi wielkie rzeczy" - w domu, w rodzinie, w szkole, wśród moich przyjaciół i znajomych, w mojej parafii. Św. Augustyn pisał: "Boga można odnaleźć w olbrzymim domu naszej pamięci" (Wyznania, X, 8, 12). Poszperajcie więc nieco, nie tylko w pamięci Waszych telefonów i aparatów, z tysiącem zdjęć, ale nade wszystko w Waszej młodej, pięknej i szlachetnej pamięci! - zachęcał biskup pomocniczy.