Po śladach św. s. Faustyny Kowalskiej wędrowali pielgrzymi do sanktuarium na Starym Rynku i katedry.
Jak można duchowo odtworzyć i wyobrazić sobie tamtą celę i spotkanie z Jezusem Miłosiernym? Siostra Faustyna pisała: „Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa...” – tak czytamy w jej „Dzienniczku” (nr 47). Za tym jej świadectwem przybyli pielgrzymi z Warszawy i okolic, z Makowa Mazowieckiego, Nasielska, Przasnysza, Pułtuska, Ostrołęki i Piły, a także wielu płocczan. Niektórzy pytali się dokładnie o miejsce, celę, ścianę, której chcieliby dotknąć. A tymczasem zobaczyli obraz i wznoszone sanktuarium.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
Agnieszka Małecka, Agnieszka Otłowska