Przystanek: Miłosierdzie
- Niech będzie w nas więcej Jezusowych słów, myśli, czynów i odruchów serca, a wtedy będziemy naprawdę jedno - mówił w sanktuarium na Starym Rynku w Płocku ks. Piotr Grzywaczewski, kanclerz kurii diecezjalnej płockiej.
W przedostatnim dniu spotkań ekumenicznych w Płocku modlono się w sanktuarium Bożego Miłosierdzia. - Ojciec posłał swego Syna, aby zbudował most i zburzył rozdzielający nas mur. To jest właśnie dzieło pojednania, które do realizacji przekazał nam Bóg. Mamy głosić tę Dobrą Nowinę o pojednawczym dziele Jezusa Chrystusa. On pragnie, abyśmy w tym dziele byli jedno - mówił w homilii ks. Piotr Grzywaczewski.
Zwrócił uwagę, że tożsamość chrześcijańska wyraża się w przebaczaniu. - To jednać z Bogiem, głosić pojednanie, służyć pojednaniu, a czyniąc to - trwać w jedności, komunii Jego uczniów. Nie jest to jednak łatwe w całym kolorycie i różnorodności podziałów, które nastąpiły między uczniami Jezusa. Ważne jest jednak ciągłe, regularne powracanie do Jezusowego testamentu jedności.
- Przez nasze wspólne spotkania i działania mamy też doskonalić ekumenizm praktyczny - zwrócił uwagę ks. kanclerz. - Służba pojednania jest służbą miłosierdzia. To jest klucz do misji, którą otrzymaliśmy od Boga - akcentował.
Oprawę liturgiczną Mszy św. przygotowały siostry Matki Bożej Miłosierdzia i Klub Inteligencji Katolickiej.
