Repatrianci ze Wschodu, potomkowie ofiar ludobójstwa sprzed 80 lat wracają do ojczyzny, a ich pierwszym przystankiem jest nasza diecezja.
Wtedy wymordowano ponad 111 tys. osób, prawie 28 tys. zamknięto w łagrach, a ok. 100 tys. wywieziono – głównie do Kazachstanu. To tragiczny bilans tzw. Operacji Polskiej przeprowadzonej w latach 1937–1938 głównie na sowieckiej Ukrainie i Białorusi. Była to zbrodnia ludobójstwa, zarządzona przez ówczesnego szefa NKWD, Nikołaja Jeżowa, na polecenie Stalina. Po latach potomkowie ofiar wracają do ojczyzny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marek Szyperski