- Troska o misje i misjonarzy to nasze zadanie i powinność – mówił bp Milewski podczas niedzieli misyjnej w Krasnem.
W parafii św. Jana Chrzciciela w Krasnem obchodzono 90. Światowy Dzień Misyjny. Dzieci ze szkół podstawowych w Krasnem i Krasińcu przedstawiły scenkę o św. Matce Teresie z Kalkuty i misjach, prowadzonych na całym świecie. Uroczystej sumie przewodniczył bp Mirosław Milewski.
- Dzięki sakramentowi chrztu należymy do Pana Jezusa i jesteśmy powołani do realizacji nakazu misyjnego "Idźcie i głoście…" Wszyscy jesteśmy zaproszeni do "wyjścia", jako uczniowie-misjonarze. Każdy ma oddać na tę służbę swoje talenty, swoją kreatywność, mądrość i doświadczenie, aby nieść ludzkości orędzie Bożej miłości, czułości i współczucia. Musimy być odpowiedzialni za sprawy misji, aby Pan Jezus, który króluje w naszych sercach, mógł być kochany przez wszystkie dzieci i dorosłych świata – mówiła młodzież w komentarzu na rozpoczęcie Mszy św.
W homilii bp Mirosław zwrócił uwagę, że kiedy myślimy o misjach to zazwyczaj pierwsze skojarzenie biegnie w kierunku dalekich krajów w Afryce, Azji, Ameryce Południowej. - Nasze wyobrażenia biegną w kierunku księży misjonarzy, zakonnic, posługujących wśród różnych plemion, w afrykańskim buszu, w tropikalnej dżungli. I to są właściwe skojarzenia! To są tak zwane misje "ad gentes" – do narodów. Bo misje to głoszenie Ewangelii tym narodom i ludom, które jej nie znają - mówił. Podkreślił, że obecnie w 97 krajach na świecie pracuje 2007 misjonarzy z Polski, w tym 12 z naszej diecezji.
- Misje dziś mają jeszcze drugie oblicze. Cały Kościół ze swej natury jest misyjny. A więc wszyscy poniekąd jesteśmy misjonarzami! Misje to nie tylko zadanie dla specjalnie przygotowanych osób, zespołów ewangelizacyjnych, ruchów, zakonów, zgromadzeń, kapłanów i zakonnic zaangażowanych w misyjne posłannictwo Kościoła. Misje to także nasze zadanie. Misje, czyli głoszenie Chrystusa i Jego Ewangelii jest naszym zadaniem i obowiązkiem – mówił w homilii bp Milewski.
Przypomniał, że misji potrzebują również nasze parafie, współczesna polska rodzina, kultura, polityka, edukacja szczególnie młodego pokolenia. I to jest nasze wielkie zadanie. - Jakby natychmiast rodzi się pytanie, na czym ma polegać ta nasza misyjność? Co my możemy zrobić? Jak mamy ewangelizować? Bądźmy świadkami Jezusa – oto odpowiedź! Prowadźmy życie z Bogiem, życie modlitwy, życie duchowe, życie moralne. Bądźmy dobrymi ludźmi i autentycznymi chrześcijanami. Nie ukrywajmy swoich przekonań religijnych, w rodzinie, w wiosce, w szpitalu, w aptece, w służbie publicznej, w zagrodach, szkołach, warsztatach, biurach, w wychowywaniu dzieci i młodzieży. Bądźmy ludźmi wiary! To jest skuteczny sposób głoszenia Ewangelii. Dzięki takiej właśnie postawie nawrócimy innych, staniemy się misjonarzami – akcentował biskup pomocniczy.
Dzieci przebrane za swych rówieśników z Afryki, Azji, Europy, Ameryki oraz z Australii niosły dary ołtarza poszczególnych kontynentów. Na zakończenie Mszy św. bp Mirosław spotkał się z członkami Kół Żywego Różańca i Kołami Koronkowymi. Każdego dnia wspólnota parafialna modli się za misje i misjonarzy zwłaszcza na nabożeństwach różańcowych.
Niedziela misyjna rozpoczęła w całym Kościele tydzień misyjny, który przebiega w tym roku pod hasłem: "Ochrzczony to znaczy posłany".