- Pierwszy raz w życiu potrafiłem zapomnieć o swoich codziennych obowiązkach i inaczej patrzeć na moją kochaną rodzinę… Nasza oaza była cudem Bożego Miłosierdzia… Zmieniłem hierarchię swoich wartości, teraz praca nie jest już na pierwszym miejscu… Podpisałem Krucjatę Wyzwolenia Człowieka dla siebie… Odkryłem, czym naprawdę jest Kościół. Bóg patrzy na każdego z nas… - to echa wielu świadectw, wypowiedzianych podczas sobotniego spotkania w płockiej farze.

Na powakacyjny dzień wspólnoty przyjechali z całej diecezji uczestnicy rekolekcji letnich oazy młodzieżowej, a także rodzinnej gałęzi Ruchu Światło - Życie - Domowego Kościoła, razem ze swym moderatorem ks. Andrzejem Pieńdykiem. Spotkał się z nimi na liturgii eucharystycznej bp Mirosław Milewski, który zachęcał młodszych i starszych oazowiczów, by nie zagubili tych darów łaski, otrzymanych w czasie rekolekcji. - Pamiętajcie! Nie możecie zmarnować tamtych przeżyć, doświadczeń oraz dobrych natchnień, które wzbudziły w was te wakacyjne spotkania. Nie możecie zaprzepaścić tamtego dobrego czasu! Pamiętajcie, że tamto dobro stało się waszym udziałem. Co więcej, pomnażajcie je! - zachęcał w homilii bp Mirosław.

Skierował też do świeckich i duchownych, związanych z Ruchem Światło - Życie usilną prośbę, by dbali o jego charyzmat. - Charyzmat Ruchu Światło - Życie jest oparty o proste, jasne zasady; znacie je dobrze. On jest niezwykły, mocno zakorzeniony w Ewangelii i Tradycji Kościoła. I to właśnie charyzmat wyróżnia was z innych ruchów i stowarzyszeń. Jako ksiądz, teraz biskup mam czasami wrażenie, że coraz częściej wspólnoty nie szanują własnego charyzmatu. Czasami robią ze swojej formacji duchowy Misz-masz, żeby było w nim wszystko, jak w wielkim tyglu. Tworzą wręcz religijne multi-kulti. Trzeba jasno powiedzieć, że to droga niebezpieczna. Apeluje do was wszystkich - bądźcie wierni swojemu charyzmatowi, który jest sprawdzoną, wypróbowaną receptą na świętość! - mówił w czasie Mszy św. koncelebrowanej bp Milewski. Za te słowa zachęty do troski o charyzmat Ruchu, o bycie wiernym zamysłowi jego założyciela ks. Franciszka Blachnickiego podziękował ks. Krzysztof Ruciński, moderator diecezjalny Ruchu Światło - Życie. Dziękował też duszpasterzom, prowadzącym oazy letnie i stałą, roczną formację świeckich w parafiach. W czasie Mszy św. odbyło się też przekazanie posługi pary rejonowej Domowego Kościoła rejonu płońskiego.

W tym roku oazowicze diecezji płockiej uczestniczyli w Oazach Nowego Życia 1,2 i 3 stopnia, w Oazie Dzieci Bożych, a także w Oazie Domowego Kościoła 1 st. i Ewangelizacyjnej Oazie Rodzin. Przeżywali swoje rekolekcje m.in. w Swarzewie k. Władysławowa, Murzasichlu, Gliczarowie Górnym, a także w Szczawnicy. Jak informuje ks. Krzysztof Ruciński, najwięcej młodych oazowiczów wyjechało z parafii w Krzynowłodze Małej i ciechanowskich parafii: Matki Bożej Fatimskiej i św. Franciszka.