- Doświadczenie młodego Kościoła to dla mnie wielki dar - mówi w swoim świadectwie ks. Piotr Grzywaczewski, kanclerz płockiej kurii, który jest z młodzieżą w Krakowie.
- Cieszę się bardzo, że spełnia się w tych godzinach moje wielkie pragnienie wyjazdu z moją diecezją na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa - mówi ks. Piotr Grzywaczewski. - Dni, godziny i chwile spędzone tutaj to niezwykle święto młodej radości i wiary. Wiary, która wymaga jeszcze, oczywiście, formacji, troski, ukierunkowania, ale też wiary, która jest prawdziwa, szczera do końca. Która jest też radykalna, bo to wiara młodego człowieka. Przeżyłem tu - na naszym polu namiotowym, w oddalonym o ok. 20 km od centrum Krakowa Pobiedniku Wielkim, jak także w Krakowie - niezwykle chwile, przebogate w doświadczenia duchowe i radość wolności Ewangelii, ale też trudności, które przyjęte w duchu ofiary - umacniają ducha (myślę tu np. o deszczu, niewygodzie namiotu, zimniej wodzie do mycia, itd. - ale to drobiazgi). Najmocniejszym jednak doświadczeniem, poza poczuciem wspólnoty młodych, szukających, wierzących serc, to spotkanie z Ojcem Świętym Franciszkiem - Piotrem naszych czasów. Pięknie, głęboko, radośnie przeżywane doświadczenie spotkania młodego Kościoła ze wszystkich zakątków ziemi, różnych kolorów skóry, różnego temperamentu i kultur z wikariuszem Jezusa na ziemi to dla mnie wielki, umacniający dar.
- Są w tych spotkaniach szczególnie poruszające chwile, momenty wzruszenia, zgłębiania i odkrycia na nowo różnych aspektów niezwykłej tajemnicy miłosierdzia, tego Bożego, największego przymiotu Pana, jak i ludzkiego miłosierdzia. Często jest to dla mnie rachunek sumienia i słowa modlitw (np. Drogi Krzyżowej) przesłanie papieża i świadectwo biskupów głoszących katechezy i głębia przeżycia Eucharystii we wspólnocie młodego Kościoła płockiego i radomskiego. Ufam, że te niepowtarzalne chwile, tu, w Krakowie, wydadzą dobre owoce w życiu moim i innych, szczególnie ludzi młodych. O to gorliwie się modlę w tym czasie łaski, na tej ziemi świętych, związanych z tajemnicą miłosierdzia - św. Jana Pawła II i św. s. Faustyny - mówi ks. Grzywaczewski.
- Na koniec chciałbym z wielką wdzięcznością podkreślić ogromną i piękną pracę naszych płockich organizatorów ŚDM. Oddanie i zaangażowanie, trud pracy i zapobiegliwość młodzieży, a także osób dorosłych pod wodzą ks. Rafała Grzelczyka sprawiło, że czas wspólnie przeżyty zostawił piękne ślady w naszych sercach - zwraca uwagę ks. kanclerz.
Agnieszka Otłowska