Wspólnota wdów konsekrowanych diecezji płockiej powiększyła się o jedną osobę. Prawdopodobnie po raz pierwszy od niepamiętnych czasów w katedrze płockiej odbyła się także konsekracja dziewicy.
- Myślę, że gdy 23 lata temu nawróciłam się i przyjęłam Jezusa jako Pana, już wtedy podjęłam taką drogę w czystości, z Panem Jezusem - zaznacza pani Kazimiera, wdowa konsekrowana, która pochodzi z parafii św. Maksymiliana w Płońsku. Wspomina swoje niełatwe małżeństwo: odejście męża, potem jego nawrócenie, powrót i chorobę, w której opiekowała się nim do końca. - Nasze dzieci były szczęśliwe i ja byłam szczęśliwa, że mogłam uszanować sakrament i kontynuować to małżeństwo, które w pewnym momencie upadło. Mąż się nawrócił, odbył generalną spowiedź, przyjął sakramenty. Wyjeżdżał ze mną na rekolekcje i nawet dawał świadectwo, że podobają mu się takie zgromadzenia i takie życie, które obrała żona. Warto było czekać. Potem go pochowałam. Usłyszałam o tej płockiej wspólnocie, wcześniej o innych zgromadzeniach wdów, i zapragnęłam kilka lat temu, żeby podjąć taką drogę. Moje marzenie się zrealizowało tu, w Płocku. To było takie przypieczętowanie dotychczasowej drogi. Byłam już od dłuższego czasu w płońskiej Odnowie w Duchu Świętym, w Kręgu Biblijnym, we Wspólnocie „Fiat” - opowiada pani Kazimiera. - Myślę, że teraz wiele się nie zmieni, bo już tak żyłam od dawna. Będę nosiła taką specjalną obrączkę. Jesteśmy też zobowiązane do modlitwy brewiarzowej. Ale tak, jak pomagałam dzieciom i wnukom, tak będę nadal pomagała. Po co więc konsekracja? Teraz jestem zjednoczona z Jezusem. Jestem chroniona przez Niego, jestem w Jego rękach. Nie martwię się już o moją rodzinę, bo Jemu składam wszystko. Jezus nami się zajmuje i Jemu składam nasze troski. To wszystko, co wcześniej nosiłam w sercu, czym się martwiłam, teraz wszystko oddaję Jemu - mówi z przekonaniem nowa wdowa konsekrowana w diecezji płockiej.
Pani Elżbieta stwierdza: - Decyzja zapadła w jednej chwili, ale jest ona konsekwencją pewnej drogi i obrania czystości.
Ona także, choć pochodzi z Warszawy, związana jest z parafią św. Maksymiliana, z Odnową w Duchu Świętym i z Płońskiem, bo tu pracuje. O swojej drodze do konsekracji mówi tak: - Na pewno na tę decyzję składają się wszystkie moje lata od dojrzałego wieku. Poza tym, przez całe życie szukałam prawdziwej miłości i wolności. Żyjąc w dzisiejszym świecie, człowiek nie może czuć się wolny, chociaż wydaje mu się, że sam decyduje o życiu. A tak naprawdę wolność jest tylko w przykazaniach Bożych. Ja tego autentycznie doświadczyłam. Człowiek wolny to człowiek żyjący według przykazań Bożych. Prawdziwą wolność daje prawość sumienia, czystość sumienia. Podstawą jest miłość, która wzrasta. Więc moja decyzja to konsekwencja moich wyborów, decyzji i tego, czego naprawdę w życiu szukałam. Myślę, że doświadczenie miłości Bożej bardzo pomaga w odnalezieniu swojego powołania - mówi. Wspomina, że już dawno zrobiła postanowienie życia w czystości, nie sądziła jednak, że przybierze ono taki kształt. - Dzisiaj czystość jest szczególnym znakiem w świecie, bo wszystko, co Boże, jest dzisiaj nieatrakcyjne. Z drugiej strony, tylu ludzi jest chorych na depresję, nieszczęśliwych, tymczasem wszystko, czego pragniemy, można znaleźć u Jezusa. Dlatego ta moja decyzja to dla mnie wielka łaska. Nie czuję, że ten akt konsekracji mnie w czymś ograniczy. To raczej dopełnienie. Nie mam wątpliwości, że to jest to. Powiem więcej, odkąd tak w pełni przyjęłam to wezwanie Boże, jestem osobą radosną, szczęśliwą. Oczywiście, są jakieś trudności, nie myślę, że życie się tak bardzo zmieni.
Czy nie obawia się negatywnych reakcji? - Zdaję sobie sprawę, że ludzie mogą reagować zdziwieniem, odrzuceniem. Nawet rozumiem tych ludzi. Nie mam żalu w sercu, jeśli ktoś nie zrozumie czy będzie się śmiał. Ja wiele rzeczy też wcześniej nie rozumiałam, a jednak Pan Bóg dał mi tę łaskę. Myślę, że w dzisiejszym świecie trzeba głęboko przepracować swoją duchowość, by zrozumieć tę drogę - dodaje.
W uroczystości konsekracji uczestniczyły rodziny obu pań, wspólnota wdów oraz członkowie wspólnot wspomnianej parafii w Płońsku wraz z proboszczem ks. Zbigniewem Sajewskim. Pani Kazimiera jest 16. wdową, która przyjęła obrzęd konsekracji w naszej diecezji.
am