Wierni z Karniewa obchodzili 640-lecie erygowania parafii pw. Wszystkich Świętych. Mszy św. jubileuszowej przewodniczył bp Piotr Libera.
Mija 640 lat, gdy 2 maja 1376 roku biskup płocki Dobiesław Sówka erygował parafię pw. Wszystkich Świętych w Karniewie. W niedzielę, 1 maja obchodzono jej 640-lecie. Obchody jubileuszowe parafii rozpoczęły się modlitwą na cmentarzu, za zmarłych księży pracujących w parafii. Oprócz wspólnej modlitwy z wiernymi, bp Libera dokonał poświęcenia odnowionych grobowców księży, którzy pełnili posługę w karniewskiej parafii.
- Rok 2016 – to Jubileuszowy Rok Miłosierdzia, to 1050. rocznica chrztu Polski, jak również 640. rocznica erygowania naszej parafii. Wszystkie te wydarzenia mają wspólny mianownik. Są wyrazem troski Zmartwychwstałego i Jego Kościoła o naszą przyszłość i nasze zbawienie – mówił przed rozpoczęciem Mszy ks. Sławomir Filipski, proboszcz parafii. Zwrócił uwagę, iż powody które motywowały bp. Dobiesława, aby erygować parafię na karniewskich ziemiach są do dziś aktualne. – Pragniemy, aby ten dzisiejszy jubileuszowy dzień stał się motorem do jeszcze bardziej ożywionej wiary wynikającej z chrztu, zaufania Jezusowi Miłosiernemu i praktykowania uczynków miłosierdzia względem duszy i ciała. Parafia nigdy się nie starzeje, nawet gdy ma 640 lat, bo kocha miłością Jezusa Chrystusa – mówił ks. Filipski.
W słowie powitania rodzina dziękowała za wspólnotę, w której większość rodzin zdobywała rozeznanie duchowe, wzrastała do wiary i umacniała swoją więź z Bogiem. – Uważamy ten ponad 400-letni kościół jako nasz dom, do którego przychodzimy, aby nabrać sił do dalszej wędrówki przez życie, by słuchać Słowa Bożego i spotykać Chrystusa w sakramentach. Czujemy się współodpowiedzialni za naszą parafię. Zarówno my sami, jak i nasi rodzice i dzieci spełniamy w niej różne posługi, co jest wyrazem naszej wiary i troski o parafialną wspólnotę – mówiła wielopokoleniowa rodzina.
Mszy św. przewodniczył bp Piotr Libera. W homilii zwrócił uwagę, że chrześcijaństwo istniało na tych ziemiach już na początku XI wieku. Zwrócił uwagę, że w końcu XII wieku osady po obu stronach Narwi należały do dóbr biskupa płockiego. Jedynym aktem jaki zachował się w Archiwum Diecezjalnym, to stary odpis aktu ustanowienia parafii z fundacji Stanisława z Karniewa, podsędka ciechanowskiego. – Od tego aktu wzięła również początek pierwsza, nieistniejąca już, ale zbudowana zapewne na tym miejscu świątynia pod wezwaniem św. Stanisława, biskupa i męczennika. Sprawowana jest – na tym świętym miejscu – tyle już wieków Eucharystia. Udzielany jest chrzest i inne sakramenty. Ludzkie sumienia są zaprawiane w życie przykazaniami. Świętuje się niedzielę, zmierzając do kościoła na Mszę św. i godnie odpoczywając. Stawia się przydrożne krzyże i figury, przy których od dziś będziecie śpiewać majowe. W nadziei na życie wieczne odprowadza się na cmentarz naszych ojców i matki, braci i siostry, którzy ukończyli bieg ziemskiego życia – mówił bp Piotr.
Agnieszka Otłowska