Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Płocki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Liturgia
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • HISTORIA DIECEZJI
    • BISKUPI
    • PARAFIE
    • KURIA

Najnowsze Wydania

  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
  • GN 18/2025
    GN 18/2025 Dokument:(9238269,Człowiek jednej roli)
  • GN 17/2025
    GN 17/2025 Dokument:(9228937,Synchronizacja i piękni ludzie)
  • Historia Kościoła (9) 03/2025
    Historia Kościoła (9) 03/2025 Dokument:(9220196,Państwo ze stosów. Czy Francja podłożyła za dużo ognia pod własną historię?)
  • GN 16/2025
    GN 16/2025 Dokument:(9218524,Zwycięzca śmierci)
plock.gosc.pl → Wiadomości z diecezji płockiej → Bo Jezus się nie żalił...

Bo Jezus się nie żalił... przejdź do galerii

Czy jest szansa, że śmierć Chrystusa przemówi do sumienia tego świata? Tak, o ile najpierw przemówi do twojego sumienia - wybrzmiało w jednym z rozważań Drogi Krzyżowej.

Pierwsza stacja Drogi Krzyżowej przy pomniku św. Stanisława Kostki  
Pierwsza stacja Drogi Krzyżowej przy pomniku św. Stanisława Kostki
Archiwum Anety Rudowskiej

Odprawiane pod gołym niebem nabożeństwo, w którym uczestniczyło około 50 osób, poprowadził ks. Piotr Stasiński, wikariusz parafii św. Wojciecha w Przasnyszu. Trasę oraz rozważania kolejnych stacji wybrała siostra Małgorzata Żabińska ze Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek św. Pawła od Krzyża. Autor "Współczesnej Drogi Krzyżowej", ks. Rafał Dudała z diecezji kieleckiej, pochylił się nad takimi problemami, jak bezdomność, eutanazja, alkoholizm, przemoc w rodzinie, wojna, aborcja czy terroryzm. Nabożeństwo rozpoczęło się w kościele farnym, rozważania pierwszej stacji odczytano przy pomniku św. Stanisława Kostki w parku miejskim, drugiej przy kościele ojców pasjonistów, a kolejne w większości przy krzyżach prowadzącej do Rostkowa Drogi Dekalogu.

Przejście pomiędzy kolejnymi stacjami odbywało się w milczeniu, co, jak podkreślają uczestnicy, dodatkowo pogłębiało osobiste, religijne przeżywanie Drogi Krzyżowej. Przez całą, liczącą 7 km drogę kolejne osoby niosły na zmianę duży krzyż.

- Kiedy zatem krzyż, męka i śmierć Człowieka z Golgoty staną się bramą zbawienia, którą otworzył nam Bóg? - usłyszeli uczestnicy nabożeństwa przy Stacji XII: Śmierć Jezusa. - I dlatego człowiekowi nie wszystko wolno! Dlaczego człowieka nie można nienawidzić, nie można obrażać i poniżać, nie można kaleczyć jego godności, nie można zabić. Bo człowiek jest zbyt cenny, bo Bóg za człowieka zapłacił życiem. Czy jest szansa, że ta śmierć przemówi do sumienia tego świata? Tak, o ile najpierw przemówi do twojego sumienia. I dlatego trzeba porzucić zadufanie i prywatne sposoby zbawiania świata.

Rozważania ostatniej, XV Stacji: Zmartwychwstanie, zostały odczytane przed kościołem sanktuarium w Rostkowie. Na zakończenie błogosławieństwa uczestnikom udzielił ks. prał. Andrzej Maciejewski, proboszcz parafii św. Wojciecha w Przasnyszu i organizator nabożeństwa. Przywołał też postać patrona młodzieży. - To dobrze, że odprawiając naszą Drogę Krzyżową, poszliśmy właśnie do Rostkowa - zaznaczył kapłan, przypominając, że w wiele zachowanych zapisków św. Stanisława Kostki dotyczy Męki Pańskiej, w tym także Drogi Krzyżowej.

- Dla mnie taką chyba najbardziej poruszająca była myśl, która nie wypłynęła z czytanych rozważań - mówi Aneta Rudowska. - Gdzieś już w połowie trasy, pomyślałam, że jest mi zimno i po co w ogóle się wybrałam skoro po całym tygodniu pracy mogłam w cieple, w domu sobie odpocząć. A zaraz po tym przypomniałam sobie sceny z filmu "Pasja", kiedy Jezus umęczony, zbity, z ciężkim krzyżem idzie i wcale się nie żali... I wtedy poczułam się trochę zawstydzona.

Siostra Małgorzata Żabińska zwraca uwagę, że przez cały czas wśród uczestników panowała pełna powagi i modlitewnego skupienia atmosfera. - Nie zraziła ich siąpiąca mżawka, a później deszcz - mówi pasjonistka. - Doszliśmy do Rostkowa zmarznięci i trochę zmoknięci, ale zadowoleni - nawet dzieci. Choć w ten sposób mogliśmy wczuć się w cierpienie Chrystusa. Każdy mógł się na tej Drodze Krzyżowej odnaleźć, powierzając Mu swoje radości i troski. Można było też odnaleźć cząstkę siebie i Pana Jezusa. Myślę, że nie tylko dla mnie było to wielkie przeżycie, i dlatego warto organizować takie nabożeństwa.

Pomysł odprawienia nabożeństwa pasyjnego w drodze z Przasnysza do Rostkowa pojawił się w ubiegłym roku, niemal jednocześnie z ideą przasnyskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, w której uczestniczyli wtedy tylko mężczyźni. W przeciwieństwie do EDK i niejako wbrew nazwie, w ubiegłorocznej Drodze Krzyżowej dla kobiet mógł uczestniczyć każdy. W tym roku obydwa nabożeństwa były otwarte na wszystkich pragnących wziąć w nich udział.

« ‹ 1 › »
Droga Krzyżowa z Przasnysza do Rostkowa

WIARA.PL DODANE 14.03.2016 AKTUALIZACJA 14.03.2016

Droga Krzyżowa z Przasnysza do Rostkowa

​Po raz drugi z Przasnysza do sanktuarium św. Stanisława Kostki przeszła Droga Krzyżowa. Zdjęcia: Wojciech Ostrowski  
oceń artykuł Pobieranie..

Wojciech Ostrowski

|

14.03.2016 00:02 GOSC.PL

publikacja 14.03.2016 00:02

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • DROGA KRZYŻOWA
  • PRZASNYSZ
  • ROSTKOWO

Wojciech Ostrowski

Polecane w subskrypcji

  • Czy zdarzyło się, że decyzja kolegium kardynalskiego podjęta została pod przymusem? Burzliwa historia konklawe
    • Konklawe
    • Piotr Legutko
    Czy zdarzyło się, że decyzja kolegium kardynalskiego podjęta została pod przymusem? Burzliwa historia konklawe
  • Papież – człowiek Ewangelii
    • Agata Puścikowska / ks. Janusz Chyła
    Papież – człowiek Ewangelii
  • Brat Franciszek. Papież, który nie lękał się gestów symbolicznych, wręcz rewolucyjnych
    • Kościół
    • ks. Rafał Skitek
    Brat Franciszek. Papież, który nie lękał się gestów symbolicznych, wręcz rewolucyjnych
  • Abp Wojda dla „Gościa”: Jesteśmy zapewne na początku wielkiej reformy, zmian, które papież Franciszek zapoczątkował. Widzimy, że były potrzebne
    • Rozmowa
    • ks. Adam Pawlaszczyk
    Abp Wojda dla „Gościa”: Jesteśmy zapewne na początku wielkiej reformy, zmian, które papież Franciszek zapoczątkował. Widzimy, że były potrzebne
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X