Potrzeba mocy Bożej i pokory człowieka, aby narodził się biskup.
Pytamy, co czuje ksiądz, który – wybrany przez papieża Franciszka – przyjmuje teraz święcenia biskupie. – Towarzyszy mi wiele myśli i emocji, ale w tej chwili, gdy idę do katedry, by przyjąć święcenia, najsilniejsza jest pewność wiary, że jest to moje spotkanie z Jezusem – Dobrym Pasterzem, który wezwał mnie po imieniu i zaprosił, bym był Jego apostołem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
wp