W sobotę w bazylice katedralnej rozpoczęło się 21. Płockie Kolędowanie, które potrwa do wtorku.
Małżeństwo muzyków i wokalistów: Natalia Niemen i Mateo O. czyli Mateusz Otremba wspierani przez artystów instrumentalistów, w tym mistrza wibrafonu (cymbałów) Irka Głyka dali wczorajszego wieczoru koncert z głębokim przesłaniem.
- Będziemy śpiewać kolędy, które wszyscy bardzo dobrze znamy, nasze polskie, ale również będziemy przywoływać kolędy z krajów ościennych. Wszystkie od wieków mówią o tym samym. Z pokolenia na pokolenie trwa prawda o Bożym wcieleniu. Nie tylko przyciągnęło nas piękna tradycja wspólnego kolędowania, ale to osobiste doświadczenie, że mamy o czym grać i śpiewać. I ciągle powinniśmy to robić. Pochylać się, zastanawiać i osobiście przeżywać tę radość, że Bóg stawił się w ciele i stał się bliski nam - powiedział na początku koncertu Mate O. w płockiej katedrze.
Podczas tego wieczoru zabrzmiały najpiękniejsze polskie kolędy w oryginalnej aranżacji, m.in. wygrane brawurowo „Tryumfy Króla Niebieskiego”, poprzedzone „ćwiczeniem” z wyklaskiwania rytmu. A jako że kolędowanie powinno odbywać się razem, artyści kilkakrotnie zapraszali do śpiewania publiczność. Muzycy zostawili też płocczanom piękne przesłanie. - Za całego serca życzę wam, abyście sięgnęli dzisiaj do Słowa Bożego, do Ewangelii i szukali Boga w swoich sercach, gdy on rodzi się w sercu człowieczym… - mówił Mate O.
Zobacz w galerii jak wyglądał pierwszy koncert 21. Płockiego Kolędowania.
am