Odpalanie fajerwerków w miejscach publicznych, zagrażając bezpieczeństwu i życiu innych może skutkować karą, przypomina w swoim apelu Wojewoda Mazowiecki.
Pokazy fajerwerków w sylwestrową noc to piękna tradycja. Nie można nam jedna zapomnieć o rozwadze. Należy pamiętać, że fajerwerki odpalane w miejscach publicznych lub na posesjach prywatnych mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. Nie można zapominać, że to materiały pirotechniczne, które są wybuchowe, łatwopalne i należy obchodzić się z nimi z najwyższą ostrożnością - czytamy w apelu wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery.
Apel przytacza też podstawowe zasady bezpieczeństwa w postępowaniu z materiałami pirotechnicznymi.
Pamiętajmy, że nie można fajerwerków i petard odpalać z dłoni, a także używać takich materiałów w pomieszczeniach zamkniętych (mieszkanie), odpalać z okien budynków, na balkonach i tarasach.
Nie wolno odpalać fajerwerków w miejscach publicznych - czytamy w apelu - oraz innych, w których ich użycie może być niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi. Niezachowanie środków ostrożności i stworzenie zagrożenia dla innych jest wykroczeniem zagrożonym karą aresztu, grzywną, naganą i konfiskatą, tzw. przepadkiem środków pirotechnicznych przypomina Wojewoda Mazowiecki.
Nie wolno też odpalać petard będąc pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. Przed użyciem środków pirotechnicznych należy zapoznać się z instrukcją obsługi; producent ma obowiązek umieścić ją na opakowaniu, w języku polskim.
W apelu przypomniano też, że środki pirotechniczne mogą być sprzedawane tylko osobom pełnoletnim; ich sprzedaż może być prowadzona w sklepach posiadających zezwolenia.
UWM/ am