Komendzie Powiatowej Policji w Płońsku, za sprawą decyzji MSW, został nadany sztandar, który stanie się teraz nieodzownym elementem wszystkich uroczystości państwowych i służbowych.
Zanim jeszcze rozpoczęły się główne uroczystości, w podziemiach kościoła pw. św. M. Kolbego otwarto wystawę poświęconą policjantom, którzy stracili życie na Wschodzie. Na sztalugach znalazły się zdjęcia autorstwa Aleksandra Załęskiego odsłaniające prawdę o ludobójstwie w Charkowie, Miednoje i Katyniu. Fotograf przypomniał postać ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego, kapelana "Rodzin Katyńskich" i pomordowanych na Wschodzie. To dzięki jego staraniom udało się doprowadzić do końca budowę cmentarzy w tychże miejscowościach. - Ksiądz Peszkowski, wówczas jeszcze harcmistrz, wyjechał ostatnim transportem z obozu w Kozielsku do Katynia. Cudem uniknął śmierci. Potem został serdecznym przyjacielem Jana Pawła II - wspominał A. Załęski, przypominając słowa księdza prałata wypowiedziane do prezydenta Jelcyna podczas jego wizyty na warszawskich Powązkach: "Przebaczamy, ale nie zapominamy".
W intencji policjantów Mszę św. w kościele pw. św. Michała Archanioła odprawił bp Roman Marcinkowski. - Człowiek służby trwa nieugięcie na posterunku. Bo ta służba jest pięknym, szlachetnym powołaniem. To nie jest tylko zawód - mówił podczas homilii ksiądz biskup. - W realizacji tego zadania policjant potrzebuje mądrości serca pełnego rozsądku i prawego sumienia, zdolnego rozróżnić dobro od zła.
Podczas uroczystego apelu na miejskim rynku nie zabrakło m.in. gen. insp. Krzysztofa Gajewskiego - komendanta głównego policji, insp. Rafała Korczaka - mazowieckiego komendanta wojewódzkiego policji oraz przedstawicieli komend z Płocka, Gostynina, Sierpca, Mławy, Pułtuska i Żuromina.
Po odczytaniu aktu nadania sztandaru oraz symbolicznym wbiciu w jego drzewce 25 gwoździ honorowych nastąpił ceremoniał wręczenia sztandaru pocztowi sztandarowemu. Insp. Piotr Leonarcik - komendant KPP w Płońsku zwrócił uwagę, że nadanie sztandaru to wyraz uznania i zaufania lokalnej społeczności dla płońskiej policji, ale i akt wzmacniający jej autorytet i dający impuls dla jej funkcjonariuszy do jeszcze bardziej wydajnej służby. - Sztandar w polskiej tradycji kojarzy się z chlubą, odwagą i honorem, z tym, co najlepsze. To szczególna chwila w życiu każdego policjanta. To podziękowanie i docenienie naszej pracy, ale jednocześnie zobowiązanie do stawania się lepszymi, skuteczniejszymi w policyjnych działaniach - mówił szef płońskiej policji.
Dominik Nowakowski