Trwa festiwal młodzieży salezjańskiej w Czerwińsku. W tzw. strefie 18 plus odbywają się dyskusje, spotkania, pokazy teatralne, które stawiają ważne pytania o tożsamość młodego człowieka i jego przyszłość.
- Forma panelu buduje pewien dystans między nami a słuchaczami. Chodzi o to, by przełamać ten dystans. Mam nadzieję, że uda się to w trakcie warsztatów. Ja jestem bardzo ciekawa, jakie są przemyślenia uczestników, jakie są ich głosy. Mam wrażenie, że nasze recepty mogą być dla nich zupełnie anachroniczne, oni nie muszą ich „kupić”. Oni o wiele szybciej chwytają przemiany tego świata niż starsze pokolenie. Dlatego trzeba zostawić im przestrzeń, by zaczęli myśleć i werbalizować to, co mają w głowie i w sercu - powiedziała Maria Rogaczewska, komentując spotkanie.
Campo Bosco, pod hasłem „SOS - Save our souls” rozpoczęło się w czwartek wieczorem i potrwa do niedzieli. Do Czerwińska przyjechało ponad 200 uczestników, którzy mają możliwość uczestniczyć w ciekawych spotkaniach, koncertach, dyskusjach, pokazach teatralnych. Do campowiczów przyjechali w tym roku m.in.: Marcin Jakimowicz, redaktor GN, aktor Adam Łoniewski i „Teatr Trzeciego", Andrzej Kogut Sowa, Kamil Bazelak, raper Bęsiu i Bosski Roman - raper i działacz społeczny. Kolejny rok na Campo działa tzw. Strefa 18 plus. Dzięki temu podziałowi i zróżnicowanemu programowi festiwal trafia do młodszych i starszych uczestników. Organizatorem wydarzenia jest Ośrodek Młodzieżowo-Powołaniowy Emaus w Czerwińsku.
am