Na chwilę przed wyruszeniem na szlak trwają jeszcze zapisy na pielgrzymkę. Pątnicy odbierają książeczki, koszulki i silikonowe opaski.
- Obecnie mamy zapisanych już prawie około 800 pątników, jednak ta grupa wciąż się zwiększa. Księża dostarczają nowe karty i odbierają pielgrzymkowe gadżety - mówił rano ks. Jacek Prusiński, główny przewodnik pielgrzymki.
Dla niektórych pątniczy szlak już się rozpoczął. Z Mławy wędruje do Płocka około 50 osób, a z Golubia-Dobrzynia - 20.
W pakiecie pielgrzymi otrzymują koszulkę, książeczkę pielgrzyma, silikonowe opaski z kolorem grupy. Służby będą wyposażone w specjalne identyfikatory. Na szlaku będzie działał również sklepik, w którym będzie można kupić kubek, notes, grupowe koszulki i smycze.
- Na Jasną Górę idę już 4. raz. Dla mnie to bardzo ważny czas i dość trudny. Mimo bólu stóp, wiem, że moje intencje więcej będą znaczyć. One są ważniejsze niż trud wędrowania - uważa Renata Poborczyk, jedna z pątniczek, która wypełniła już kartę pielgrzyma. - Mam świadomość, że Jezus cierpiał znacznie bardziej niż ja, kiedy idę w spiekocie dnia. Dla mnie to czas, gdy spotykam Jezusa w drugim człowieku, w każdej chwili. Otrzymuję Jego wsparcie, gdy jest mi ciężko. Przede wszystkim to jest piękne, że podczas wędrówki jestem dla kogoś siostrą - dodaje Renata.
Agnieszka Otłowska