Około 500 pątników diecezji ełckiej zawitało do Makowa Mazowieckiego. Wraz z nimi po raz drugi pielgrzymował bp Jerzy Mazur. To ich siódmy przystanek na długiej, bo liczącej 500 km trasie.
- Przez pierwsze dni wędrowania rozważaliśmy cnoty wiarę, nadzieję i miłość. Nie zapominaliśmy również o sakramentach świętych. Odnoszę często poczucie, ze ludzie tracą wartości sakramentów. Dlatego my w każdym dniu rozważamy jeden z sakramentów, na tym szlaku staramy się je rozbudzić, reflektujemy, rozważamy - mówi bp Jerzy.
- Niesiemy replikę Krzyża Światowych Dni Młodzieży, bo chcemy przemierzać polską ziemię, dając świadectwo swojej wiary i naszego przygotowania do tych niezwykłych dni, które już za rok - mówi ks. Marcin Jakubowski, przewodnik grupy Augustów.
- Idę na Jasną Górę po raz 17. Czas pielgrzymowania jest dla mnie, starego pielgrzyma, niezwykły. Zawsze ta ostatnia jest pierwsza. Każda jest wyjątkowa. Odnosząc się do Roku Życia Konsekrowanego, to dla mnie motywujące, bo mogę się dzielić świadectwem swojego życia, mogę mówić o tym, jak piękne jest życie zakonne. Zapewne na nic innego bym go nie zamieniła. Jestem bardzo szczęśliwą siostra zakonną. Zawsze staram się dzielić się tym szczęściem z innymi. Jest odpowiedź na uśmiech, dobry gest. Inaczej się postrzega świat i życie. Dla mnie czas pielgrzymowania jest czasem dzielenia. Młodzi, z którymi wędruję, są niesamowici. Odkrywam na nowo ich piękno. Dają się poznać jako niezwykła cząstka - mówiła siostra Iwona Michałowska, pallotynka z Chojnic.
Na wieczornym Apelu Jasnogórskim w parafii św. Józefa pielgrzymi, jak zawsze, zrobili wielki raban. Było głośno, wesoło i pielgrzymkowo! Zawsze można dostrzec, że pątniczy apel w makowskiej farze, jak co roku oddaje klimat czasu wędrowania, gościnności i niezwykłej serdeczności mieszkańców. Jak mówią pielgrzymi, apel w Makowie zawsze jest wyjątkowy.
- Chcemy Ci, Maryjo, podziękować za ten trud pielgrzymowania. Bo nie ma na pielgrzymce takich ludzi, którzy by w pewien sposób nie cierpieli fizycznie. Dlatego chcemy dziękować za tajemnice chwały, za Jezusa Chrystusa, który pokonał śmierć, szatana, i za to, że jesteśmy chrześcijanami, że tworzymy jedną wielką rodziną. Kościół jest naszym domem, a Ty Maryjo jesteś najlepszą mamą, która dba o swoje dzieci – mówił ks. Szymon Wysocki, podczas wieczornego apelu, przewodnik grupy Galicja Pisz.
Agnieszka Otłowska