Już po raz czwarty parafia Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu gościła uczestników Otwarcia Sezonu Motocyklowego, których z roku na rok przybywa.
Z całego kraju przyjechało około pół tysiąca motocyklistów, których maszyny nie zmieściły się na przasnyskim rynku, gdzie rozpoczęła się impreza.
– Stanowicie rodzinę, która może być silna tylko z Bogiem – mówił w czasie Mszy św. ks. Tomasz Tomczak, wikariusz parafii Chrystusa Zbawiciela. – Możecie wiele uczynić, jeśli nie będziecie się wstydzić Boga i jeśli będziecie w sercu nosić przekaz Ewangelii. Życzę, aby zaczynający się sezon był owocny, ale niech realizacja waszej pasji nie przysłania Boga i niech pomaga wam, a przez was także innym, aby Go poznali – mówił ks. Tomczak do miłośników dwóch kółek.
Zebrane podczas Mszy św. ofiary zostały przeznaczone na rehabilitację Emilii Obrębskiej, która w zeszłym roku uległa ciężkiemu wypadkowi podczas jazdy motocyklem.
Po Eucharystii ks. Tomasz poświęcił wszystkie pojazdy, które po paradzie ulicami Przasnysza udały się na okolicznościową imprezę integracyjną.
– Bardzo mi się spodobało, gdy ksiądz podkreślił, że jesteśmy rodziną. – mówi Iwona Machalska z Przasnysza. – My, motocykliści, zawsze sobie pomagamy. Nie ważne, czym, kto i jak długo jeździ. Nie ma dla nas też barier wiekowych. Przeżyłam głęboko tę Mszę św. ofiarując Komunię, aby Bóg opiekował się mną i moją motocyklową rodziną. Szczerze mówiąc byłam bardzo zadowolona, że dużo ludzi przystąpiło do Komunii. To jest piękne. Jazda motocyklem to niebezpieczna pasja. Dlatego zawsze zwracam się do Boga z prośbą o opiekę i błogosławieństwo. Podejmując w życiu różne wyzwania zawsze zwracam się do Boga. Moim zdaniem na zakończenie sezonu też powinna być Msza św. jako podziękowanie – mówi Iwona Machalska.
Organizatorami Otwarcia Sezonu Motocyklowego 2015 były Auto Moto Klub "Rzemieślnik" i Grupa Motocyklowa "ROD".
Wojciech Ostrowski