Pomnik smoleński nad Łydynią

Powstanie komitetu ogłosił na specjalnej konferencji prasowej ciechanowski poseł PiS Robert Kołakowski. Konferencję zorganizowano w rocznicę pogrzebu ciechanowianki - senator Janiny Fetlińskiej, jednej z 96. ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu.

– Wszystkich nas łączy jedno: to, że znaliśmy panią senator Janinę Fetlińską, że z nią współpracowaliśmy – oznajmił. – Ponieważ pani senator pochodziła z Ciechanowa, tam powinien się taki pomnik znaleźć. Bo te osoby, które zginęły w katastrofie smoleńskiej, zginęły na służbie, leciały na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. I poniosły śmierć na służbie dla naszego kraju.

Przewodniczącym komitetu został poseł Kołakowski, wiceprzewodniczącym – przewodniczący Rady Miasta Ciechanów Leszek Goździewski. W skład komitetu weszli także m.in.: były senator Benedykt Pszczółkowski, dr Agnieszka Bukowska – pielęgniarka, pracownik naukowy PWSZ w Ciechanowie – przyjaciółka senator Fetlińskiej, wicestarosta ciechanowski Andrzej Pawłowski, wiceprezydent Ciechanowa Krzysztof Kacprzak.

– Zakładamy, że uda nam się to w ciągu roku, dwóch, bo to jest duże przedsięwzięcie organizacyjne i finansowe. Niebawem wystąpimy o wszystkie zgody, o lokalizację, itp. – oznajmił Robert Kołakowski.

Znacznie wcześniej, bo pewnie w ciągu kilku najbliższych miesięcy ciechanowska Rada Miasta zagłosuje nad projektem uchwały nadającej imię senator Janiny Fetlińskiej jednemu z odcinków nowej pętli miejskiej – między ulicami Wojska Polskiego i Pułtuską. Przyjęcie uchwały jest raczej przesądzone, bo radni Prawa i Sprawiedliwości mają większość w Radzie Miasta.