"Mój Chrystus połamany" i przesłanie Bożego Miłosierdzia w życiu św. siostry Faustyny w przasnyskim kościele i Miejskim Domu Kultury.
- Przybywamy do was z misją Bożego Miłosierdzia - powiedział witając wiernych w przasnyskiej parafii Chrystusa Zbawiciela reżyser Leszek Pniaczek. Kierowany przez niego zespół Myślenickiego Teatru Otwartego wystawił spektakl "Święta Siostra Faustyna", który poprzedziła wspólnie odmówiona Koronka do Miłosierdzia Bożego.
Zgromadzeni w świątyni widzowie obejrzeli proste, posługujące się skromnymi środkami wyrazu, ale zarazem głębokie pod względem treści przedstawienie, przybliżające życie i duchowość św. Faustyny.
Spektakl, którego scenariusz napisał Leszek Pniaczek, zaczyna scena w jej domu rodzinnym, gdzie wraz z rodziną zasiada do wspólnego posiłku.
Wśród zwykłego, codziennego życia zaczyna się historia powołania Sekretarki Bożego Miłosierdzia. W jej postać z wielkim powodzeniem wcieliła się myślenicka licealistka Amelia Gawęda, której gra poruszyła widzów.
- Delikatna, wrażliwa, zapatrzona w Boga - powiedziała po obejrzeniu spektaklu Agnieszka Gadomska. - Pokazała niezwykłą wrażliwość dziecka, a później mistyczki. Aktorzy swą grą potrafili pokazać klimat i aurę, miałam wrażenie, że przeniosłam się do epoki Faustyny.
W Miejskim Domu Kultury Myślenicki Teatr Otwarty zaprezentował jeszcze jeden niezwykły spektakl, którego scenariusz również napisał Leszek Pniaczek.
Sztuka "Mój Chrystus Połamany" powstała na podstawie książki hiszpańskiego jezuity o. Ramona Cue Romano. To poruszająca historia zniszczonej figurki ukrzyżowanego Chrystusa, którą od ulicznego sprzedawcy kupuje pewien zakonnik.
Między duchownym a połamanym Jezusem, nawiązuje się niezwykła więź. Potem figurka trafia do kolejnych osób, aby zmienić ich życie.
Spektakle odbyły się dzięki finansowemu wsparciu Fundacji SCALAM - Prostujemy drogi życia.
Wojciech Ostrowski