Sierpc jest chyba jedynym miastem w diecezji, które organizuje na ulicach nabożeństwo Drogi Światła. - W tamtym roku ta modlitwa przygotowała nas do kanonizacji św. Jana Pawła II. W tym roku znów wędrujemy z obrazem świętego papieża, za krzyżem przepasanym wielkanocną stułą i za płonącym paschałem, prosząc o błogosławione owoce nawiedzenia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, które będzie miało u nas miejsce we wrześniu - powiedział ks. kan. Andrzej Więckowski, dziekan sierpecki. Wspólna modlitwa połączyła wiernych z parafii św. Benedykta (księży pallotynów), farnej św. Wita, Modesta i Krescencji oraz z parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego.

- Spotkać żywego Jezusa oznacza uwierzyć w świadectwo tych, którzy Go przed nami spotkali. To znaczy uznać, że Chrystus - światłość prawdziwa - objawia się poprzez proste spotkania i znaki, przez gesty, obrazy i słowa. Dostrzegając je i przyjmując sercem, już wkraczamy na drogę wiary i światła. Tak, podążajmy drogą światła i wiary, bo ona jest drogą Kościoła - mówił w czasie nabożeństwa ks. dziekan Więckowski.

- Co uczyniliśmy z prawdą o pustym grobie? Czy z niedowierzaniem, jak Piotr, nie powracamy do naszych starych zajęć? Zmartwychwstały Jezu, naucz nas żyć na co dzień prawdą o pustym grobie. Daj nam szczęśliwie ukończyć paschalny bieg wiary. Wołanie Zmartwychwstałego Jezusa po imieniu Marii Magdaleny objawia nam nieoczekiwaną prawdę, że to my pierwsi zostaliśmy rozpoznani przez Boga, który nie umarł. Czy już nie czas, by wreszcie zacząć żyć Jego życiem? Zmartwychwstały Jezu, rozpal w nas światło wiary, byśmy jak Maria Magdalena, mogli Cię rozpoznać wołającego nas po imieniu - odczytywano przy kolejnych przystankach-spotkaniach, przy których rozważano tajemnicę paschalną.