Biskup płocki przewodniczył uroczystej liturgii Wigilii Paschalnej w bazylice katedralnej. Po Ewangelii wygłosił homilię, którą poniżej publikujemy.
3. Dziś, w dniu obchodów Zmartwychwstania, uświadamiamy sobie, że nie jesteśmy opuszczeni ani porzuceni. Na czele naszej kościelnej rodziny stoi Jezus Zmartwychwstały. On ożywia strumień wody chrzcielnej i nadaje jej zdolność rodzenia nowych dzieci. Ta woda nigdy się nie zestarzeje, ta woda nigdy nie straci mocy rodzenia, bo zawsze młody jest Chrystus Zmartwychwstały. Czas Go nie dotyka. On wiecznie żyje. Strumień wody chrzcielnej jest zawsze żywy.
4. Człowiek przeżywa lęk utraty domu. Odchodzą rodzice, rozchodzi się rodzeństwo. Młodzi nie czują związku ze starszymi. Natomiast dom Kościoła, do którego wprowadza nas chrzest, dom Kościoła darowany nam przez strumień wody chrzcielnej jest niezniszczalny. On się nie starzeje. Jego członkowie, bracia i siostry, zachowują zawsze świeże więzy.
Tym bowiem, który daje niezniszczalność jest Zmartwychwstały.
Tym, który podtrzymuje wieczną młodość jest Zmartwychwstały.
Tym, który zdolny jest na zawsze zachować więzy jest Zmartwychwstały. W Kościele nikt nie jest bezdomny. W Kościele nie ma obawy utraty mieszkania, bo bramy piekielne nie zwyciężą go. Próbowały zwyciężyć Jezusa, lecz Jezus żyje. Próbują zwyciężyć Kościół, lecz Kościół żyje, bo opoką jego i głową jest Zmartwychwstały.
5. - Klękam dziś przy źródle wody chrzcielnej. Ono znajduje się w każdej chrzcielnicy.
- Klękam przed chrzcielnicą pierwszych Mazowszan ochrzczonych na Tumskim Wzgórzu.
- Klękam przed chrzcielnicą w Gnieźnie i Poznaniu, gdzie strumień wody chrzcielnej spłynął po głowach naszych praojców.
- Klękam przed chrzcielnicą moich rodziców - oni mnie przyprowadzili do tego strumienia życia.
- Klękam przed chrzcielnicą moich katechetów, wychowawców i profesorów. Tam bije źródło ich mądrości, którą nam przekazali.
- Klękam przed chrzcielnicą św. Jana Pawła 11 w Wadowicach, którego Zmartwychwstały postawił na straży swego Kościoła, mówiąc: Utwierdzaj braci swoich!
Za chwilę – Najmilsi - będziemy uczestnikami uroczystego poświęcenia wody chrzcielnej. Potem odnowimy przyrzeczenia złożone przez naszych rodziców chrzestnych w dniu naszego chrztu. Niech to będzie świadomy akt dziękczynienia Bogu za dar wody chrzcielnej, za dar Kościoła, za dar braterstwa, za dom, którego ścian nie mogą zniszczyć żadne knowania ludzkie ani szatańskie.
Za dar chrztu dziękuję dziś razem z wami Trójcy Przenajświętszej: Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak było na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.
red. /wp