Czekali na nich do końca

Historia. – Niemożliwe, żeby ich pomordowali. Może wywieźli gdzieś na Syberię, może jak się coś zmieni, to wrócą. Pan Bóg pewnie tak długo trzyma mnie przy życiu, bo Janek jeszcze wróci – mówiła matka jednego z wyklętych.


Agnieszka Kocznur


|

26.02.2015 00:00 Gość Płocki 09/2015

dodane 26.02.2015 00:00
0

W Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Płocku zostanie odsłonięta tablica pamięci dowódców i żołnierzy 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych. Rodziny żołnierzy wyklętych przez lata czekały na ich rehabilitację. Krewni żyli z nieustającą nadzieją, że wolny kraj upomni się o swoich bohaterów, którzy walczyli o niepodległą Polskę. Nie kryją radości, że pamięć o bohaterskich bliskich będzie kontynuowana, a prawda przekazywana kolejnym pokoleniom.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Agnieszka Kocznur


Zapisane na później

Pobieranie listy