Świadkowie. Przez 40 lat Płock miał swoją Matkę Teresę – s. Helenę Pszczółkowską. Jej ziemska wędrówka zakończyła się osiem lat temu, w dzień imienin.
Starsze i średnie pokolenie mieszkańców miasta pamięta niską, kruchą postać zakonnicy w niebieskim habicie, która codziennie wykonywała swój osobliwy obchód po domach ludzi czekających na jej pomoc. – Siostra Helena miała niezwykły dar zrozumienia człowieka potrzebującego. Potrafiła w nim naprawdę dostrzec Chrystusa – mówi s. Jadwiga Kisielewska z archiwum Domu Prowincjalnego Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo w Warszawie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Małecka