- Z Tadeuszem Mazowieckim jest rzeczywiście tak, że nie ma wielu pomników, ale za to pozostawił po sobie jeden wielki pomnik - to współczesna Polska - mówił prezydent Bronisław Komorowski.
Prezydent RP, wizytę w Płocku rozpoczął od spotkania z uczniami Liceum Ogólnokształcącego im. Marszałka St. Małachowskiego, najstarszej szkoły w Polsce. Zgromadzona w zabytkowej auli młodzież rozmawiała z prezydentem o roli i znaczeniu samorządu terytorialnego. Na terenie szkoły, prezydent odsłonił pamiątkową tablicę poświęconą Tadeuszowi Mazowieckiemu, pierwszemu polskiemu premierowi po zmierzchu okresu PRL-u, który był absolwentem Małachowianki.
- Ta szkoła jest niezwykła, nie tylko ze względu na swoją długą historię, ale także ze względu na wybitne osoby, które ją kończyły. Tadeusz Mazowiecki to człowiek, który wywarł na mnie istotny wpływ, zawsze tak uważałem - mówił prezydent RP. - Z Tadeuszem Mazowieckim jest rzeczywiście tak, że nie ma wielu pomników, ale za to pozostawił po sobie jeden wielki pomnik - to współczesna Polska. Nasz kraj zmienia się także dzięki działaniom rządu Tadeusza Mazowieckiego, który zapoczątkował wielką reformę samorządu, do której przywiązywał wielką wagę - zaznaczył.
Prezydent Komorowski odwiedził także płocki ratusz, gdzie spotkał się z samorządowcami obecnej i poprzednich kadencji. Na koniec rozmawiał z członkami Towarzystwa Naukowego Płockiego. Na ręce Zbigniewa Kruszewskiego, prezesa TNP przekazał prezent w postaci pamiątek rodzinnych Komorowskich, związanych z Płockiem.
Program prezydenckiej wizyty wpisał się w obchody 25-lecia samorządności. Prosto z Płocka prezydent udał się z oficjalną wizytą do Włocławka.
ak