Nie wystarczy pobożnie składać ręce. To za mało grać i śpiewać, gdy całe ciało chce uwielbiać Pana.
Od kilku lat w Rypinie grupa młodzieży proponuje, aby modlitwie i katechezie towarzyszył taniec. Co roku jeżdżą na spotkania młodych na Lednicę. Tam od wielu lat modlitwie i czuwaniu tysięcy młodzieży towarzyszy taniec: niezwykły, żywiołowy, wspólnotowy i pełen symboli.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.