Wiara. Trzeba wielkiej pokory i wiary, aby świętować Boże Narodzenie! Trzeba, dosłownie, upaść na twarz, aby wypowiedzieć tajemnicę: „A Słowo ciałem się stało i zamieszkało między nami”.
Wiedzą o tym mniszki klaryski kapucynki z Przasnysza. Dla naszych Czytelników otwierają swe klasztorne kroniki, a zwłaszcza zapiski matki Marii Szczęsnej Maszewskiej (1888–1977). Tam natrafiamy na opis Adwentu i Bożego Narodzenia sprzed 100 lat. Matka Maria Szczęsna Maszewska, kapucynka, wstąpiła do klasztoru w 1907 roku.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści
oprac. s. Donata Koska