Był to finał złożonego projektu "Mam apetyt na czytanie", realizowanego w tym roku przez Książnicę Płocką im. Władysława Broniewskiego. Gala stała się okazją do podziękowań dla partnerów projektu i do jego podsumowania. Oddano głos także najmłodszym czytelnikom.
W auli Zespołu Szkół Centrum Edukacji spotkali się reprezentanci różnych środowisk, uczestniczących lub wspierających projekt Książnicy
Agnieszka Małecka /Foto Gość
Strzałem w dziesiątkę okazał się tegoroczny udział biblioteki w Nocy Muzeów. - Myśmy się zastanawiali, czy będziemy mieli chętnych do odwiedzenia nas w nocy. Trochę się obawialiśmy, że ktoś może pomyśleć, że cóż my tam będziemy robić, pokazywać książki? Dla nas to jest atrakcyjne, ale może nie wszyscy rzeczywiście czuliby taką fascynację. Dlatego przygotowaliśmy program zwiedzania, a frekwencja przeszła nasze najśmielsze oczekiwania. Odwiedziło nas ponad 1000 osób. Zaprosiliśmy i małych, i dużych - dla każdego mieliśmy coś przygotowane - wspominała szefowa Książnicy Płockiej, zapowiadając już teraz udział placówki w kolejnej Nocy Muzeów, ale - jak zaznaczyła - z nowym pomysłem.
- To tak naprawdę niewielki wyimek z tego, co się działo się u nas w tym roku - podkreślała podczas gali J. Banasiak. Zakres projektu "Mam apetyt na czytanie" pozwolił na włączenie różnych środowisk Płocka, ale i wymagał wsparcia wielu instytucji i organizacji. Stąd długa lista podziękowań, złożonych władzom miasta, płockim parlamentarzystom, lokalnym organizacjom, placówkom kulturalnym, szkołom i przedszkolom, a także Policji i Straży Miejskiej. Wszyscy partnerzy projektu, instytucje wspierające realizację inicjatyw biblioteki, otrzymali pamiątkowe dyplomy.
W trakcie gali oddano także głos najmłodszych czytelnikom. W zarejestrowanej wcześniej rozmowie zapytano ich o to, co czytają, czym jest dla nich książka, czy odwiedzają bibliotekę. - Czytanie to przyjemność, a książka to inteligentna rozrywka - padły celne odpowiedzi dzieci ze szkoły podstawowej w Zespole Oświatowo-Konsultacyjnym "Profesor".
am