Płock, Mława, Rypin, Pułtusk, Przasnysz i Maków Mazowiecki – to kilka z miast, które wybrały już swoich włodarzy. Mieszkańcy m.in. Ciechanowa i Płońska ponownie pójdą do urn za tydzień, w niedzielę 30 listopada.
Głosowanie z 16 listopada przyniosło samorządowy obraz naszego regionu. Pozostają w nim znane twarze: Andrzeja Nowakowskiego – prezydenta Płocka od 2010 roku, Sławomira Kowalewskiego – burmistrza Mławy od ośmiu lat, Krzysztofa Jadczaka – rekordzisty w regionie, który na fotelu burmistrza Gąbina zasiada od 1998 roku. Młodym, ale już doświadczonym włodarzem Rypina jest 34-letni Paweł Grzybowski. Wreszcie Waldemar Trochimiuk, burmistrz Przasnysza, został wybrany na trzecią kadencję. Swoich burmistrzów znają również m.in.: Maków Mazowiecki, Raciąż i Pułtusk – tu niespodzianką jest wygrana Krzysztofa Nuszkiewicza, kandydata PSL do fotela burmistrza, który pokonał dotychczasowego włodarza miasta – Wojciecha Dębskiego. To jednak nie koniec wyborów, bo za tydzień odbędzie się wyborcza dogrywka w m.in.: Ciechanowie, Płońsku, Gostyninie, Zakroczymiu i Żurominie. Ogólnie powinien cieszyć fakt dość dużej frekwencji wyborczej, wysokiej zwłaszcza w powiatach: sierpeckim, pułtuskim, makowskim, żuromińskim. Cieniem na ostatnim głosowaniu kładzie się duża liczba nieprawidłowości przy głosowaniu, korupcji wyborczej czy prób łamania ciszy wyborczej. Kilkadziesiąt przypadków zgłoszono do płockiej Policji. Podobnie było w Ciechanowie, Płońsku czy Makowie Mazowieckim.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.