Ambasada przyjaciół

  Uboga dzielnica w jednym z miast w Urugwaju
Archiwum ks. Jarosława Tomaszewskiego Chcą wspierać swojego dawnego duszpasterza – ks. Jarosława Tomaszewskiego, który jest na misjach w Urugwaju. – W tej chwili będzie prowadził duszpasterstwo w dwóch parafiach; dodatkowo ma mieć pod swoją opieką 5 kaplic dojazdowych. Chce wprowadzić w tych wszystkich miejscach regularną pracę duszpasterską: Msze św., katechizację, ma pomysł na warsztaty, żeby przyciągnąć młodzież – opowiada Agnieszka Ostrowicka z parafii św. Krzyża, reprezentująca projekt MAPA.

Zaznacza, że sytuacja duszpasterska w tym praktycznie ateistycznym kraju jest bardzo trudna, a potrzeby misyjne ogromne: remonty zniszczonych kaplic, kupno podstawowych paramentów i szat liturgicznych.

Projekt zrodził się z przyjaźni. Osoby zaangażowane w niego chcą pomóc ks. Jarkowi, bo poznali go, gdy prowadził różne wspólnoty duszpasterskie jako wikariusz w kolejnych parafiach. Organizują więc swoją pierwszą akcję misyjną w Płocku, w parafii Świętego Krzyża w tę niedzielę. O Urugwaju - jego pięknie, ale i biedzie oraz o potrzebach misyjnych - ma opowiadać wystawa. Odbędzie się także loteria, a wszystkie zebrane tego dnia pieniądze będą przekazane na potrzeby misjonarza naszej diecezji. Podobną akcję w listopadzie chcą zorganizować w Płońsku, a wiosną w przyszłym roku planują festyn misyjny.

Nazwa projektu w rozwinięciu oznacza Misyjną Ambasadę Patagonii, czyli krainy w Ameryce Południowej. Skupione przy tym pomyśle osoby, w tym mieszkańcy Płocka, Płońska, okolic Warszawy, chcą być swoistą ambasadą misjonarzy naszej diecezji. Mają nadzieję, że w przyszłości uda się rozszerzyć projekt i objąć pomocą kolejnych misjonarzy, którzy pochodzą z diecezji płockiej.