Ćwierć wieku służby

Powstała ćwierć wieku temu w Płocku i szybko zaczęła promieniować na inne diecezje. Organizacja, skupiająca katolików świeckich zaangażowanych w życie społeczne, obchodziła swój jubileusz. Uroczystej Mszy św. przewodniczył w katedrze bp Piotr Libera.

Ćwierć wieku służby   Msza św. pod przewodnictwem bp. Piotr Libery na 25-lecie Stowarzyszenia Rodzin Katolickich diecezji płockiej Agnieszka Małecka /Foto Gość Podczas obchodów tego jubileuszu nie zabrakło entuzjastycznych wspomnień i wielu podziękowań za trwającą już ćwierć wieku szeroką działalność stowarzyszeniową. Już podczas Mszy św., w swojej homilii, bp Libera przypomniał o najważniejszych zadaniach, jakie wytyczyła sobie ta organizacja. Wśród nich są m.in.: działanie na rzecz ochrony życia, działalność charytatywna, praca na rzecz osób niepełnosprawnych i ich rodzin, czy przeciwdziałanie uzależnieniom.

- Poprzez swoją służbę w Stowarzyszeniu, staracie się ukazywać prawdziwą wartość rodziny, nie tyle jako podstawowej komórki społecznej, ale przede wszystkim jako wspólnoty kochających się osób - akcentował ordynariusz płocki, zwracając się do działaczy diecezjalnego SRK. - Bo przecież - mówił dalej - Bóg w Trójcy Świętej sam jest wspólnotą kochających się Osób i pragnie, aby każdy człowiek żył we wspólnocie miłości nie tylko z Nim lecz także z ludźmi. Dlatego Stwórca ustanowił tę niezwykłą wspólnotę miłości między ludźmi, jaką jest małżeństwo i rodzina. Stowarzyszenie Rodzin Katolickich stoi na straży tej wspólnoty i broni jej przed różnymi zagrożeniami - podkreślał bp Piotr podczas Mszy św. w płockiej katedrze.

Razem z członkami SRK modliło się wielu kapłanów płockiej diecezji, w tym duszpasterze, związani z tym środowiskiem. Wśród nich był pierwszy asystent kościelny tego stowarzyszenia, ks. prał. Marek Smogorzewski, który tak wspominał podczas dalszych uroczystości pełne entuzjazmu początki SRK.

- W 1988 roku, ks. Kazimierz Kurek, ówczesny dyrektor ds. rodzin w Episkopacie Polskim skierował do nas zaproszenie na spotkanie rodzin w Bonn. Nie wiedzieliśmy jak to będzie wyglądało, była jeszcze żelazna kurtyna. A tam 3 tysiące ludzi, wspaniałych, z całej Europy, i my - takie szaraczki z Polski. To był dla nas potężny zastrzyk. Wracaliśmy do Płocka, aby tworzyć stowarzyszenie rodzin. Po rozmowie z bp. Zygmuntem Kamińskim, na pytanie: czy są takie rodziny - odpowiedziałem, że są. To była pani Grażyna i pan Kazimierz Cieślikowie. Nasza diecezja była wtedy może jedyną lub drugą, gdzie były zatrudnione osoby świeckie w poradnictwie rodzin. Jeździliśmy od dekanatu to dekanatu, spotykaliśmy się niemal dwa razy w tygodniu przez dwa lata. Owszem to był przełom, ludzie poczuli się wolni, przestali się bać wzajemnie: księża świeckich, a świeccy księży. Na bazie Klubu Inteligencji Katolickiej, który był wtedy mocno inwigilowany, tworzono wtedy pierwsze struktury - opowiadał ks. Smogorzewski.

Ćwierć wieku służby   Występ zespołu Bemolla Agnieszka Małecka /Foto Gość Na koniec dodał: - Nie ma nic bez pracy. Ta praca to jest trud, ofiara, ten wysiłek, ten czas, daje tak dzisiaj owoc. To stowarzyszenie wydało wielu ludzi, którzy dziś spełniają różne funkcje w społeczności naszej diecezji.

Obecny prezes SRK Kazimierz Urbaniak zaznaczył natomiast, że stowarzyszenie powstało na fali wielkiego entuzjazmu w naszej ojczyźnie, wywołanego wyborem Jana Pawła II i jego wezwaniem do zaangażowania się w życie społeczne. – Ta inicjatywa rozeszła się z Płocka niemal po wszystkich polskich diecezjach – przypomniał.

O nauce św. Jana Pawła II o małżeństwie i rodzinie mówił w wykładzie jubileuszowym ks. prof. Henryk Seweryniak.

- Ten pontyfikat rozpoczyna się od 30 katechez „Mężczyzną i niewiastą stworzył ich”. Jan Paweł II zaczyna od apologii rodziny, małżeństwa. On pokazuje, że ludzka natura to nie jest jakaś plastelina, to nie jest sprawa tylko takiej, czy innej kultury. Ta natura jest nam dana poprzez ojcostwo i  poprzez macierzyństwo, jest nam dana poprzez rodzinę. Rodzina to jest przymierze, które zawiera dwoje osób, czyniąc dar z siebie nawzajem. Kobieta i mężczyzna to nie są jakieś części niezależne od siebie, części zamienne. To są osoby stworzone do jednej wspólnoty, do wspólnoty, która ma jeszcze przerodzić się w rodzinę – przypominał ks. profesor, podczas obchodów 25-lecia Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.

Uroczystość, nad którą patronaty honorowe objęli biskup płocki, prezydent Płocka, marszałek województwa mazowieckiego i starosta płocki, zgromadziła przedstawicieli władz miasta i samorządu, którzy uhonorowali zasłużonych działaczy SRK specjalnymi dyplomami jubileuszowymi i podziękowaniami. Jubileuszowe medale wręczył także prezes Polskiej Federacji Rodzin Katolickich, Kazimierz Kapera.

W podziękowaniach szczególnie powracały echem najnowsze przedsięwzięcia SRK, które integrują lokalną społeczność, a są nimi Orszak Trzech Król i Marsz dla Życia i Rodziny.

Sobotnią uroczystość w Opactwie Pobenedyktyńskim uświetnił młodzieżowy zespół Bemolla, który przestawił program artystyczny, związany ze św. Janem Pawłem II.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

am