Promocja najnowszej publikacji ks. prof. Henryka Seweryniaka "Święte Oficjum a mariawici" odbyła się w Muzeum Mazowieckim.
- W kwestii mariawickiej niech mówią dokumenty. Niech do głosu dojdzie historia - mówił ks. prof. Henryk Seweryniak, prezentując swą najnowszą książkę o ”kwestii mariawickiej”.
- To ważna i ciekawa publikacja, bo opisuje rozdział historii Płocka z początku XX wieku, który wciąż jest zbyt mało znany - zwrócił uwagę Tomasz Kordala z Muzeum Mazowieckiego.
Ks. profesor mówił o genezie swych badań, które były związane z pracami Komisji Mieszanej do Spraw Dialogu Teologicznego pomiędzy Kościołem Rzymskokatolickim i Kościołem Starokatolickim Mariawitów (1997-2011).
- Te spotkania i rozmowy były dla strony katolickiej okazją do bliższego poznania mariawityzmu. Stały się również wyzwaniem, aby odszukać w watykańskich archiwach dawnego Świętego Oficjum, dokumentów dotyczących początku mariawityzmu - mówił płocki ekumenista i teolog. Przybliżył sylwetki osób, które zajmowały się ”kwestią mariawicką” w Watykanie i w Polsce. Mówił o biskupach płockich tamtej epoki, o bł. o. Honoracie i o Feliksie Marii Kozłowskiej oraz o pierwszych mariawitach.
Analizując fragmenty objawień matki Kozłowskiej, ks. Seweryniak odpowiadał na pytanie, dlaczego mariawici zostali wykluczeni z Kościoła Katolickiego, dlaczego św. papież Pius X wydał encyklikę ”Tribus circiter”, a następnie obłożył ich ekskomuniką? W czasie spotkania przedstawiono wiele pism z archiwów watykańskich i diecezjalnych płockich.
- Stolica Apostolska bardzo poważnie podeszła do ”kwestii mariawickiej”. To mariawici, a nie katolicy dokonali skrótów w wersji pierwszych dokumentów, które badało Święte Oficjum - wyjaśniał ks. prof. Seweryniak.
- Czy dziś jesteśmy bliżej siebie? - pytał na zakończenie spotkania ks. Seweryniak.
Książka ”Święte Oficjum a mariawici” ukazała się w Płockim Instytucie Wydawniczym.
ks. Włodzimierz Piętka