Amfiteatr dziękczynienia

Inicjatywa młodzieży skupionej w salezjańskim duszpasterstwie akademickim „Petroklezja” przygotowała niezwykle bogaty i ciekawy repertuar. Śpiewająca, grająca i tańcząca na scenie młodzież przyciągnęła na swój występ dwu i pół tysięczną publiczność z różnych stron diecezji, ale także m.in. z Łodzi i Włocławka. 

- Św. Jan Paweł  był prorokiem, tym który prowadził Kościół, ten Kościół, który znamy, na który często narzekamy. Dzisiejsze wydarzenie pokazuje, że Kościół to wspólnota żyjącego Boga. On żyje, działa i napełnia nas radością. To chcemy wam przekazać, więc miejcie oczy, uszy i przede wszystkim serca - szeroko otwarte – mówił salezjanin ks. Łukasz Mastalerz witając zgromadzonych.  

Między pieśniami, tańcem, rozważaniami i modlitwą młodzi aktorzy odgrywali też liczne scenki ukazujące przede wszystkim brak zaufania ludzi do Boga. Współczesna młodzież,  aby w pełni uwierzyć, potrzebuje spektakularnych cudów i przekonujących dowodów. Zapominamy, że Jezus na co dzień pokazuje nam, że cuda to także drobne i dobre rzeczy, które nas spotykają. 

- Takie inicjatywy, są bardzo potrzebne całym rodzinom, nie tylko młodzieży. Przyjechaliśmy na Wieczór Chwały, bo chcemy dziękować za kanonizację św. Jana Pawła II, pogłębić naszą wiarę, ale także poczuć więź i wspólnotę z innymi. Tu inaczej czuje się Boga, On jest jakby bliżej nas. Na tym spotkaniu Bóg daje każdemu z nas coś innego, ale my wszyscy jesteśmy tu tylko dla Niego - mówił Mateusz Zajączkowski, który na Wieczór Chwały przyjechał z Baboszewa.   

Wśród uczestników wydarzenia nie zabrakło młodzieży, rodziców z dziećmi czy dziadków z wnuczkami. Obecny był także bp Piotr Libera oraz przedstawiciele władz miasta.

"Petroklezja” to duszpasterstwo akademickie przy Kościele św. Stanisława Kostki w Płocku zrzeszające młode osoby, które od lat organizują Wieczory Chwały.