To było bardzo rodzinne popołudnie w Ciechanowie. Po raz drugi od Farskiej Góry do Placu Jana Pawła II przeszedł kolorowy, prorodzinny marsz.
Modlitewnie i radośnie przebiegał drugi ciechanowski Marsz dla Życia i Rodziny. Przy pomniku św. Jana Pawła II Mszy św. w intencji rodzin przewodniczył ks. kan. Zbigniew Adamkowski, proboszcz parafii św. Józefa. Wraz z nim modlili się księża proboszczowie innych parafii miasta.
- Trzeba ciągle mówić, manifestować – tak, jak czynimy to dzisiaj poprzez drugi Marsz dla Życia i Rodziny – że życie to jeden z największych cudów i darów Stwórcy. A niszczenie tego skarbu jest najpoważniejszym grzechem i jest przejawem działania szatana – mówił w kazaniu ks. kan. Zbigniew Adamkowski. - Ewangelia jest dla nas przewodnikiem w trosce o życie. Ukazuje nie tylko tych, którzy nastają na życie Dziecięcia, ale również tych ,którzy Je bronią. Widzimy jak Maryja i Józef, z miłością do dziecka, gotowi są do znoszenia trudów wygnania, aby tylko je ratować. Zauważmy także postawę Józefa, który potrafi dostrzec i rozeznać to, co Bóg przekazuje mu we śnie; i za każdym razem czyni dokładnie to, co słyszy: »wstał, wziął Dziecię i Jego Matkę i wrócił…« - mówił ks. kan. Adamkowski.
Od pomnika św. Jana Pawła II, przy którym na Farskiej Górze sprawowano Mszę św. przypomniał nauczanie polskiego papieża skierowane do rodzin i rodziców w 1999 roku w Łowiczu. – Polska potrzebuje zmiany, która sprawi, że nasze i przyszłe pokolenia będą wzrastały w otoczeniu umożliwiającym nieskrępowany rozwój, poczucie wartości i korzystanie z owoców swojej pracy. Podstawy nowego ładu powinny opierać się na szacunku do życia ludzkiego oraz uznaniu rodziny za centralna instytucje porządku społecznego. Niech Bóg dopomaga w tym trudzie. Niech dopomaga przełamać wszelkie przeciwności, by z naszych polskich rodzin wyrośli pełnowartościowi ludzie, by stali się oni chlubą narodu i Kościoła, by byli szczęściem i radością dla wszystkich, którzy współpracowali w tym dziele dla pomnożenia dobra, prawdy i piękna – mówił ks. kan. Adamkowski.
Liturgię uświetnił śpiew chóru ”Victoria” z ciechanowskiej fary oraz goszczący w Ciechanowie chór z Norwegii, który wykonał dwa utwory: ”Panis angelicus” i ”Va’ pensiero”. Później chórzyści ze Skandynawii wzięli udział w marszu.
ks. Włodzimierz Piętka