Wielki żal w "Patrolu"

Na wieść o chorobie Piotra  większość z "Patrolowiczów” zarejestrowała się w DKMS-ie, aby zostać potencjalnym dawcą szpiku. Niedawno apelowali o pomoc dla swego kolegi z Płońska, który był już w bardzo ciężkim stanie. Na facebookowej stronie Festiwalu Młodych widać było poruszenie i wpisy: "Działajmy, przekazujmy informacje dalej, pomóżmy!!!”. 

Gdy rok temu, około tysiąca młodych osób wzięło udział w płockich obchodach Światowego Dnia Młodzieży, nie zabrakło także Piotra. Poproszony o wypowiedź, o swojej wierze Piotr odpowiedział: ”Wiara jest moją codzienną modlitwą i rozmową z Panem Bogiem. Nie da się wierzyć, nie chodząc do kościoła, nie modląc się. To są podstawy, ale właśnie one są bardzo ważne. Wiara to także systematyczna spowiedź. Rozmowa z Bogiem na różne tematy. Pokazywanie Jemu swoich wad i zalet, swoich trosk i szczęścia. Dzielenie się codziennością. Młodzież chce być zaangażowana w sprawy Kościoła, tylko potrzebuje odpowiedniej zachęty. Trzeba do nas dotrzeć w ciekawy sposób. Nowoczesne media, internet - z tego Kościół powinien korzystać”.

Kilka miesięcy później, spotkaliśmy Piotra na Festiwalu Młodych Polskiej Copacabanie. To właśnie tam, odbył się Dzień Dawcy Szpiku zorganizowany przez kolegów i koleżanki Piotra z Patrolu.

Piotr Adamczyk był zaangażowany w Festiwal Młodych, duszpasterstwo młodzieży i Patrol Studnia. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 15 marca w parafii farnej św. Józefa w Ciechanowie.