Gościem Farnego Wieczoru Wiary w płockiej farze był Zbigniew Nosowski.
- Zrozumiałem, że przyznanie się do błędów przed moim własnym dzieckiem, pomaga w budowaniu autorytetu ojca. Teraz przyszły takie czasy, że autorytetu nie dostaje się z urzędu, ale trzeba nań zapracować. Bo dziś potrzeba świadka, który staje się autorytetem, a najlepszą metodą w jego budowaniu jest wzajemna miłość męża i żony – powiedział Zbigniew Nosowski, redaktor miesięcznika „Więź” do uczestników spotkania w płockiej farze. W ten sposób odniósł się do tematu Farnego Wieczoru Wiary: ”Czcij ojca swego i matkę swoją. Proza życia czy poezja miłości?”.
Redaktor Nosowski stawiał pytanie o kształt miłości w rodzinie: - Miłość to spełnianie drobnych rzeczy z niezwykłą czułością. To łaska, która jest weryfikowana codziennością – akcentował. Mówił wiele o wychowaniu. – Dziś wartości nie są przekazywane przez prawo, obyczaje i kulturę, jak to miało miejsce dawniej. Teraz najważniejsze są te motywacje, które mam w sobie. Wychowywać, to nauczyć drugiego stawiać sobie pytanie: ”dlaczego”; to uczyć samodzielności i pokazywać horyzonty wolności. Wychowywać, to znaczy dać człowiekowi korzenie tożsamości i skrzydła wolności – mówił red. Nosowski.
Zwrócił uwagę, że dzisiaj należy umacniać fundamenty życia rodzinnego i pokazać jego pozytywny obraz. – Należy dotrzeć do młodych ludzi i pokazać im wartość życia ”po Bożemu”, ale też samemu nauczyć się cierpliwie czekać na ich ostateczną decyzję. Pilnym zadaniem dzisiaj, zgodnie z myślą bł. Jana Pawła II jest dzisiaj ukazanie rodziny jako drogi chrześcijańskiego powołania i spełnienia oraz nowy model świętości. Pokazujmy dobre przykłady życia małżeńskiego i rodzinnego, uczmy się komunikacji międzyludzkiej, szukajmy nowej formuły spotkań w Kościele dla narzeczonych i małżeństw – apelował red. Nosowski.
ks. Włodzimierz Piętka