W jaki sposób kolędą można pomóc krajom misyjnym, pokazują dzieci z parafii św. Wojciecha w Nasielsku. Podobne akcje odbywają się w całej diecezji.
W tym roku po raz kolejny Koło Misyjne działające w Szkole Podstawowej im. Stefana Starzyńskiego i parafii św. Wojciecha w Nasielsku włączyło się w misyjne kolędowanie. Do tego wielkiego wydarzenia przygotowania rozpoczęły się już w Adwencie. Kolędowanie misyjne zostało rozpoczęte po Świętach Bożego Narodzenia, wśród parafian od św. Wojciecha. W promieniach słońca, z modlitwą na ustach, radością w sercu i dwiema paniami katechetkami Teresą Wrońską i Małgorzatą Komorowską dzieci wyruszyły, by dotrzeć z kolędą do mieszkańców Nasielska.
Kolędnicy misyjni byli przyjmowani bardzo serdecznie, obdarowywani słodyczami, owocami i składano do skarbonki ofiary. Domownicy wspólnie śpiewali kolędy i nie kryli wzruszenia.
- W tym roku naszą posługą wspieramy dzieci w obu krajach kongijskich (Republika Konga i Demokratyczna Republika Konga). Na naszą pomoc czeka ponad 100 tysięcy chorych, niedożywionych, samotnych i wykorzystywanych dzieci. Pomimo zmęczenia kolędnicy odczuwali wiele radości, że mogą choć trochę poczuć się jak prawdziwi misjonarze, pokonywać trudy, by nieść radosną nowinę o narodzeniu Zbawiciela świata i pomóc rówieśnikom – mówili organizatorzy akcji w Nasielsku.
ks. Grzegorz Ostrowski