Pierwsze relikwie świętego zostały uroczyście przyjęte w kościele parafialnym w Wieczfni Kościelnej.
- O. Pio będzie wam błogosławił i towarzyszył wam, ale powinniście zawierzyć mu wasze problemy – powiedział 14 grudnia w parafii św. Stanisława BM w Wieczfni Kościelnej o. Zbigniew Nowakowski, kapucyn, który posługuje w sanktuarium w San Giovanni Rotondo.
Przybliżając postać św. ojca Pio, mówił o charyzmacie spowiedzi, o potrzebie nawrócenia i szczerego badania swego sumienia. Nad sumieniem swoich penitentów przez wiele lat pracował święty kapucyn z San Giovanni Rotundo. – On czytał swych penitentów, jakby byli otwartą księga. Domagał się prawdziwego nawrócenia. Wiedział, jak głęboko i skutecznie sięga sakrament pokuty, że rozgrywa się w nim walka między dobrem i złem. Dlatego św. ojciec Pio zachęcał do bycia konkretnym i konsekwentnym w konfesjonale. Ojciec Pio nie przychodzi tu dla ozdoby, ale by pomóc wam w zbliżaniu się do Boga – mówił o. Nowakowski.
Ks. proboszcz Sławomir Krasiński, który dla relikwii wraz z parafianami przygotował specjalne miejsce w bocznym ołtarzu w kościele parafialnym, mówi, że są to pierwsze relikwie w parafii. – Mam nadzieję, że teraz zrodzą się dzieła apostolskie ożywiane charyzmatem świętego kapucyna, w tym grupa o. Pio – zwraca uwagę ks. proboszcz Sławomir Krasiński.
ks. Włodzimierz Piętka