Pamiątkowa tablica na murze 125-letniego kościoła parafialnego będzie przypominała o jubileuszu i duchowej pracy, która jednoczy wiernych parafii pw. Wniebowzięcia NMP.
To było dziękczynienie za 125 lat świątyni, za jej budowniczych i tych, którzy przez całe dziesiątki lat troszczyli się o jej piękno i funkcjonalność. Mszy św. w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP przewodniczył bp Roman Marcinkowski. W kazaniu przypomniał proboszcza ks. Stanisława Nowakowskiego (1840-1906), który odbudował zniszczony podczas pożaru w 1881 roku kościół. Obecna świątynia jest czwartym z kolei domem Bożym w tłuchowskiej parafii.
- Kościół, w którym jesteśmy, jest naszą arką. To w nim narodziliśmy się do życia wiecznego. Tu mamy szansę na pojednanie z Bogiem, tu zawieramy małżeństwa, tu uczestniczymy w świętach kościelnych i tu przyjdziemy, aby uzyskać pomoc podczas przechodzenia przez bramę niebios. Ten 125-letni kościół jest świadkiem wydarzeń i przemian w naszym państwie. Ten kościół stał tu przez wszystkie te lata. Nie pozwólcie, by ktoś oderwał was od tego kościoła, od Boga. Wszystkim tym, którzy stworzyli historię tej świątyni pragnę dziś z głębi serca podziękować za wszystko. Modlę się by Bóg nam wszystkim błogosławił - mówił bp Marcinkowski.
Przez ostatnie lata tłuchowska świątynia nabiera niepowtarzalnego uroku, zmieniało się jej wnętrze i otoczenie. Z okazji jubileuszu ukazała się publikacja „Tłuchowska świątynia” autorstwa ks. proboszcza Andrzeja Zakrzewskiego, dedykowana tłuchowskim parafianom, którzy wybudowali obecny kościół i tym, którzy o niego dbają.
Edyta Gąsiorowska