W kościele farnym w Makowie od września wróciły comiesięczne spotkania modlitewne. Październikowe poświęcone było Maryi.
Było to jedno z comiesięcznych czuwań w makowskiej farze.
Agnieszka Otłowska
W piątek, młodzież parafii św. Józefa w Makowie Maz. spotkała się na cyklicznym spotkaniu jakie nosiło temat: Tylko Ona Jedyna! Nabożeństwo połączone ze świadectwem gościa – ks. Łukasza Kubisiaka z parafii św. Józefa w Płocku, poświęcone było Maryi i jej znaczeniu w naszym życiu.
Cały kościół wypełniony był młodymi ludźmi, wśród których nie zabrakło mam, które podczas nabożeństwa uzyskały specjalne błogosławieństwo. Każdy mógł też podziękować za swoją matkę tą ziemską, jak i tę niebiańską.
- Nigdy nie jest tak, że zostajemy sami. Pan Bóg daje nam Matkę, która nas chroni wspiera, darzy miłością i prowadzi przez życie – mówił podczas nabożeństwa ks. Łukasz. Choć nie mam Matki ziemskiej, to wiem, że Bóg dał mi swoją Matkę Maryję – przyznał w swoim świadectwie ks. Kubisiak.
Na zakończenie wszyscy obecni utworzyli krąg i odśpiewali znaną wszystkim i piękną pieśń dziękczynną.
Agnieszka Otłowska
- To ona pomaga mi w chorobie, w trudnych chwilach, i wtedy kiedy są radości. Ciągle mnie wspiera, zawsze się mogę do niej pomodlić – wspominał. W moim sercu jesteś Ty, wkroczyłaś w moje dni, za Twoje serce pełne łaski, bezgraniczną mądrość dziękuję Ci Maryjo - słowami tej piosenki zakończył swoje świadectwo.
Organizatorem i pomysłodawcą spotkania był ks. Marcin Durzyński, który zwrócił się do młodych, by zawsze potrafili dziękować matce, za dar życia, opieki i ofiarności jaką otrzymujemy od niej każdego dnia.
Agnieszka Otłowska