W sobotę, 19 października doszło do napadu na wikariusza parafii Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu.
- Całe zdarzenie było dla mnie przykre, ale następnego dnia, w niedzielę, bardzo wielu naszych parafian okazywało mi swą życzliwość i wyrazy solidarności, które bardzo podniosły mnie na duchu – powiedział ”Gościowi” ks. Jarosław Borek, wikariusz parafii Chrystusa Zbawiciela.
Mężczyzna, który w sobotę, 19 października dokonał napadu na księdza na plebanii, został zatrzymany przez policjantów z Komendy Powiatowej Policji.
”W sobotę po godz. 16 mężczyzna z bronią w ręku dokonał napadu na wikariusza parafii Chrystusa Zbawiciela w Przasnyszu. Wyglądał jak kryminalista, pytał o proboszcza, sprawiał wrażenie nietrzeźwego. Obecnemu na plebanii księdzu groził przestrzeleniem nogi. Kapłanowi udało się uciec z plebanii, Policję wezwał mężczyzna idący ulicą” – informowała Elżbieta Grzybowska, rzecznik diecezji płockiej.
”Sprawca zdarzenia został zatrzymany [tego samego dnia – przyp. red.] około godz. 21 podczas interwencji u swojej byłej konkubiny. Mężczyzna aktualnie przebywa w policyjnym areszcie, w momencie zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zgodnie z obowiązującymi przepisami poinformowali księdza, że ma możliwość złożenia wniosku o ściganie sprawcy gróźb karalnych (jest to przestępstwo ścigane na wniosek pokrzywdzonego). O sprawie tej został powiadomiony prokurator dyżurujący. Policjanci pozostają w kontakcie z księdzem zgłaszającym wczorajszą interwencję. Zostało przyjęte stosowne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa” – czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
eg / kwp /wp