Płocka Solidarność obchodziła swoje święto patronalne w Stanisławówce
Agnieszka Małecka /GN „Dziękuję Ci, Matko, za wszystkich, którzy nie dają się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężają” – to słynne słowa kapłana męczennika, które zostały przywołane w modlitwie podczas nowenny zakończonej przy pomniku ks. Jerzego, przed kościołem św. Stanisława Kostki. Za przyczyną błogosławionego, płoccy zwiadowcy i czciciele ks. Jerzego modlili się m.in. o poszanowanie krzyża w życiu publicznym i za ludzi Solidarności, by żyli w zgodzie ze statutami, które oparto na nauki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej.

- Chcę podziękować tym, którzy miesiąc temu byli z nami w Warszawie i tym, którzy są tutaj, by modlić się o normalność, by nigdy nie brakowało pracy, o owocem jej nie była najniższa krajowa, jak na umowach śmieciowych – powiedział przewodniczący płockiej Solidarność Wojciech Kępczyński.

Przed pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki, złożyli kwiaty m.in. związkowcy, przedstawiciele parlamentu, żołnierze AK „Mazowsze”, a także dawni działacze Federacji Młodzieży Walczącej, wraz z rodziną śp. Darka Stolarskiego – najmłodszego działacza Solidarności w Płocku a potem współzałożyciela FMW, więźnia politycznego, który został zamordowany w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach 17 października 1993.

Po uroczystości liturgiczno-patriotycznej odbył się koncert Tria Łodzko-Chojnowskiego, złożony z utworów z repertuaru Przemysława Gintrowskiego i Jacka Kaczmarskiego. - Wykonując te utwory chcieliśmy się odnieść do uroczystości, którą państwo obchodzicie. One mówią o Polsce, polskiej historii, ale nie polityce - mówił Paweł Konopacki (vocal, gitara), który razem z Witoldem Łuczyńskim (obaj vocal i gitara) oraz Tomaszem Susmędem (fortepian) tworzy Trio. Muzycy wykonali m.in. "Modlitwę o wschodzie słońca", "Cesarza" do słów Zbigniewa Herberta  czy "Sen Katarzyny II".