To było już 14. spotkanie integracyjne pod hasłem „Wspólnie możemy więcej” w parafii św. Jakuba w Płocku-Imielnicy. Tradycyjnie odbyło się w czasie Dnia Papieskiego.
Tu osoby niepełnosprawne aktywnie uczestniczą we Mszy św.
Agnieszka Małecka/GN
- Jest czymś oczywistym, że pragniecie czynnie, na miarę waszych możliwości, uczestniczyć w życiu społecznym, rodzinnym, szkolnym, lokalnej społeczności, wspólnoty parafialnej - mówił do osób niepełnosprawnych ks. prof. Wojciech Góralski, który przewodniczył Mszy św. w kościele parafialnym w Imielnicy.
Zwrócił uwagę na problem pomijania i spychania ich na margines życia przez osoby zdrowe, pełnosprawne fizycznie, ale, jak zauważył, „nie zawsze pełnosprawne moralnie”.
Przypomniał też, że niedawno pozbawiono świadczeń pielęgnacyjnych część opiekunów osób niepełnosprawnych i nazwał ten krok „aktem niewdzięczności władz wobec ludzkiego poświęcenia”.
Wszystkich zachęcił do postawy większej wdzięczności Bogu, który obdarza każdego człowieka łaskami, mimo jego grzechów i niedoskonałości.
Po Mszy św. dzieci i młodzież ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 im. ks. Jana Twardowskiego w Płocku zaprezentowały swoje umiejętności. Najpierw był nietypowy koncert do muzyki Piotra Czajkowskiego, z wykorzystaniem instrumentów rytmicznych i … plastikowych butelek, a potem pantomima o przezwyciężaniu samotności.
Niedzielne popołudnie upłynęło wszystkim pod znakiem dobrej zabawy. W hali sportowej „Borowiczki” wystąpił dla nich zespół muzyczny „Grand”, taneczny „La Luna”, a zawody i konkursy animował klaun Pajko. Ograniczenia ruchowe pomagali przełamywać płoccy wolontariusze, którzy towarzyszyli osobom niepełnosprawnym w trakcie pikniku.
am