Wypadek na Podolszycach

Jak potwierdza Anna Kicińska, rzecznik prasowy Komunikacji Miejskiej w Płocku, pojazd był sprawny i przeszedł badanie techniczne. - Trudno powiedzieć, czy kierowca zasłabł, teraz jest hospitalizowany razem z pasażerami. To jest doświadczony kierowca, z dziesięcioletnim stażem. Jest nam bardzo przykro z powodu zaistniałej sytuacji. To był pierwszy tego typu wypadek – mówi w rozmowie z GN.

Około godz. 6.30 autobus linii nr 19, podczas kursu z pasażerami uderzył w blok przy ul. Armii Krajowej 60, na Podolszycach Północnych. Pojazd przejechał przez chodnik, pas zieleni i uderzył czołowo w balkon na parterze bloku.

W wyniku kolizji do szpitala trafiło w sumie 10 osób, w tym kierowca pojazdu, a po przebadaniu 6 osób zostało zwolnionych do domu. Poważnie uszkodzona została kabina kierowcy, a także balkon w bloku mieszkalnym, natomiast nikt z mieszkańców nie ucierpiał.

Jak podaje st. asp. Krzysztof Piasek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku, ze wstępnych informacji uzyskanych przez funkcjonariuszy do świadków wypadku wynika, że przyczyną kolizji mogło być zasłabnięcie kierowcy.

Funkcjonariusze prowadzący postępowanie w tej sprawie  zwracają się z apelem do wszystkich osób, które jechały tym autobusem, a które nie odniosły żadnych obrażeń i po zdarzeniu odjechały z miejsca wypadku, o kontakt z KMP w Płocku pod nr telefonu: 24 266 15 89; 24 266 16 00, lub osobiście, w budynku Komendy Miejskiej Policji, przy ul. Słowackiego 4/1, pok. 320, w celu ustalenia przyczyn i okoliczności zdarzenia.