Inspekcja Najwyższej izby kontroli ujawniła poważne nieprawidłowości przy geotermalnym przedsięwzięciu. Teraz termami zajęła się prokuratura. Na razie, zamiast gorących wód, panuje gorąca atmosfera.
Największa inwestycja geotermalna w kraju, która dorównywać miała tym na Słowacji czy w Szwajcarii, stoi pod znakiem zapytania. Czarne chmury wiszą nad nią już od dawna, lecz teraz doszły kolejne ponure prognozy. Kontrola NIK ujawniła duże nieprawidłowości, które na pewno nie przyspieszą inwestycji. Mimo wszystko spółka Termy Gostynińskie wydała oświadczenie, że nadal prowadzi prace przy otwarciu kompleksu termalnego.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!
Agnieszka Kocznur