Jakie jest papieskie życzenie dla diecezji płockiej, gdy kończy się pontyfikat Benedykta XVI?
11.02.2013 18:23 GOSC.PL
Przez osiem lat pontyfikatu Benedykta XVI powtarzano, że jest on papieżem słowa, nauczycielem, który wiernie i głęboko tłumaczy prawdy wiary. Aby go zrozumieć, trzeba było go słuchać, pójść za jego słowem.
Czy w jego nauczaniu znajdujemy jakieś słowo skierowane do diecezji płockiej? Przecież nigdy u nas nie był, nie odwiedził naszych stron.
A jednak wiadomo, że do papieża trafił „Katechizm Płocki”, gdy nasi biskupi byli z wizytą „ad limina apostolorum” w grudniu 2005 roku. Osobiście, do rąk papieża trafiło kilka katechez przetłumaczonych na język włoski.
Benedykt XVI zainteresował się płocką inicjatywą. Później do Płocka przysłano list z Watykanu, w którym Ojciec święty dziękował za „informacje dotyczące dzieła systematycznej formacji katechizmowej wiernych, podjętej w poszczególnych parafiach diecezji. (…) Jego Świątobliwość życzy, by opracowane niedzielne katechezy, dochowując wierności nauce katolickiej uwzględniały zainteresowania i potrzeby duchowe wiernych, którym przychodzi na co dzień zmagać się z nowymi wyzwaniami życia osobistego, rodzinnego, społecznego i religijnego” – napisano z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej.
Benedykt XVI z naszym katechizmem w ręku to konkretny znak i życzenie, abyśmy poznali Kościół i jego naukę, osobiście biorąc do ręki Pismo św., katechizm, dobrą książkę czy choćby katolicką gazetę.
Choć zbliża się koniec pontyfikatu Benedykta XVI, to jednak on wciąż mówi do Kościoła i za Kościół się modli. Jeszcze wciąż nie jest za późno, aby posłuchać prośby papieża.
ks. Włodzimierz Piętka