Aby było bezpieczniej

– Sprawcami okazali się mężczyźni w wieku 20–28 lat, znani już wcześniej policji. Jeden z nich to mieszkaniec Wyszkowa, natomiast dwóch pozostałych to mieszkańcy powiatu pułtuskiego. Podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Za rozbój grozi im do 12 lat pozbawienia wolności – informuje st. sierż. Alicja Bobińska z Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku.

Do napadu doszło 17 stycznia. Około godz. 20, gdy ks. Rafał Michalak wrócił ze szkolnej choinki, został napadnięty przez trzech młodych mężczyzn. Obezwładnili księdza gazem łzawiącym, a następnie go pobili i skrępowali. Zażądali wydania pieniędzy. Gdy ksiądz pytał ich, dlaczego go biją, odpowiedzieli: „Bo takie jest życie”. Sprawcy uciekli, zabierając ze sobą około 1000 zł. Księdzu udało się wyswobodzić z więzów i powiadomić policję. Sam został przewieziony do szpitala w Pułtusku. „Po kilkudziesięciu godzinach intensywnych czynności śledczych ustalono sprawców” – czytamy w komunikacie prasowym, wydanym 28 stycznia.

Jak podkreśla Elżbieta Grzybowska, rzecznik prasowy diecezji płockiej, napad miał bardzo drastyczny charakter. Napastnicy nie okradli plebanii pod nieobecność proboszcza, choć mieli ku temu okazję, ale czekali, by go dotkliwie pobić.

– Prosimy o szczególną uwagę, bo w czasie kolędy plebanie mogą się stać miejscem łatwego łupu dla przestępców. Ważne są zabezpieczenia i alarmy, ale najbardziej jest wskazana wzajemna uwaga, solidarność i sąsiedzka pomoc. Dotyczy to zwłaszcza małych miejscowościach, w których kościół i plebania są oddalone od innych zabudowań – mówi A. Bobińska.

Bp Piotr Libera prosi księży, by zwracali większą uwagę na swoje bezpieczeństwo. Prosi o to również wiernych, szczególnie mieszkających w pobliżu kościołów i plebanii.