- Dobrze, że w naszym środowisku lokalnym jest wiele osób zatroskanych o los dzieci. Dzisiejsze świętowanie jest tego przykładem - powiedział ks. Grzegorz Ostrowski, opiekun koła Caritas, witając wszystkich w imieniu dziekana i proboszcza sierpeckiej fary, ks. Andrzeja Więckowskiego.

W sobotnie przedpołudnie, 26 stycznia sala widowiskowa sierpeckiego Centrum Kultury, które zostało niedawno całkowicie odnowione, wypełniła się do ostatniego rzędu. Na zabawę przyszły nierzadko całe rodziny. Wszyscy mieli okazję wysłuchać koncertu kolęd zespołu „Anastas” z Sierpca oraz występów dzieci, uczestniczących w zajęciach MCKiS, przygotowanych pod kierunkiem instruktorów: Olgi Modrzejewskiej i Artura Tyndorfa. Na scenie żywiołowo zaprezentowały się m.in. grupy taneczne: „Iskierki” i „Iskry”.

Momentem najbardziej oczekiwanym było oczywiście przybycie św. Mikołaja z prezentami. Dzieci zaproszone na spotkanie choinkowe, otrzymały zabawki i paczki ze słodyczami; wzięły udział w tańcach i zabawach, animowanych przez instruktorów Centrum Kultury i wolontariuszy koła Caritas z Zespołu Szkół Zawodowych nr 2.

- Paczki przygotowujemy dla dzieci z miasta i gminy Sierpc, objętych opieką naszego koła i Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. To dzieci w wieku od drugiego do dwunastego roku życia. Z roku na rok widzimy coraz większe zapotrzebowanie - mówi Hanna Wiktor, szefowa sierpeckiego koła Caritas, „spiritus movens” tej inicjatywy. Dzięki współpracy z MOPS w Sierpcu, na którego czele stoi Alina Olszewska, udaje się sierpeckim społecznikom co roku obdarować świątecznymi paczkami średnio ponad 200 dzieci.

Akcja zrodziła się w 1991 r. i obejmowała swym zasięgiem głównie parafię farną. Dziś ma wymiar miejski i jest wspierana m.in. przez niektóre szkoły, sierpeckich radnych miasta i powiatu oraz lokalne firmy. Gospodarzem spotkania od lat jest Centrum Kultury, którym kieruje Ewa Wysocka.

W tym roku w przygotowanie paczek i zabawę choinkową włączyła się także młodzież ze szkolnego koła Caritas, działającego od niedawna w ZSZ nr 2, pod opieką Bogusławy Krajewskiej. Maskotki dla swoich rówieśników zbierały także dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 3 im. ks. Jana Twardowskiego.