Wielu spotkało śp. kard. Józefa Glempa. - Dziś wszyscy niech pamiętają w modlitwie o naszym zmarłym metropolicie - zachęca biskup płocki bp Piotr Libera.
„Śp. ks. kard. Józef kochał naszą diecezję i wielokrotnie ją odwiedzał, przybywając do nas z posługą pasterską. Był z radością i wdzięcznością witany w naszych wspólnotach i parafiach. Niejeden raz przewodniczył Eucharystii w płockiej katedrze. Udzielił sakry biskupiej ks. bp. Romanowi Marcinkowskiemu".
"Ten wielki mąż Kościoła był przez nas lubiany i ceniony, za swoją bezpośredniość i poczucie humoru. Pan życia i śmierci wezwał go do siebie po długiej chorobie i życiu złożonym w ofierze dla Chrystusa i jego Kościoła” – napisał bp Piotr Libera. Jego słowo jest odczytywane we wszystkich kościołach diecezji płockiej w niedzielę 27 stycznia. „Proszę kapłanów, by zechcieli ofiarować Msze św. za śp. kard. Józefa, a was wszystkich, kochani diecezjanie, proszę o pamięć w osobistej modlitwie o zmarłym arcypasterzu” - dodaje biskup.
- Był wielkim mężem Kościoła, który dźwigał ogromną odpowiedzialność za Kościół w Polsce w czasach przełomu - wspomina zmarłego prymasa seniora bp Libera.
- Czasami widać było, że jest bardzo zmęczony, a mimo wszystko był zawsze do dyspozycji. Spotykałem go często, jako sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski. Gdy rozmawialiśmy, zawsze był skoncentrowany, radził, mówił otwartym tekstem. W nim była zawsze wola rozmowy, a przez taka postawę budował jedność. Również w gronie biskupów zawsze chciał dojść do porozumienia. Był też otwarty na nowe znaki czasu, wspólnoty religijne - mówi biskup płocki.
- Swoją postawą, spokojem, uczył mnie zachowywania równowagi w sytuacjach trudnych. On miał tę stałość, spokój ducha. Bolało go wiele trudnych spraw, ale polecał je w modlitwie. Nigdy nie skarżył się na dolegliwości. Znosił je ze spokojem i milczeniem. Ten krzyż zatrzymywał dla siebie - podkreśla bp Piotr Libera.
ks. Włodzimierz Piętka