Przypomina się wielka historia

Spotkanie na temat powstania styczniowego, ze szczególnym uwzględnieniem roli duchowieństwa diecezji płockiej, zorganizowane 6 stycznia przez Akcję Katolicką parafii farnej św. Józefa, zainaugurowało ciechanowskie obchody 150. rocznicy tego niepodległościowego zrywu.

Jacek Hryniewicz, nauczyciel historii z Zespołu Szkół nr 1 im. Gen. Józefa Bema, mówił o przyczynach wybuchu i przebiegu powstania, zwłaszcza na północnym Mazowszu. Przypomniał bohaterów tamtych wydarzeń: Zygmunta Padlewskiego, Tomasza Kolbe, Jana Mościckiego. Opowiedział o bitwach i potyczkach, m.in.: pod Rydzewem, Zeńbokiem, Chorzelami, stoczonych przez oddziały powstańcze z przeważającymi siłami wroga.

Ks. prof. Michał Grzybowski przedstawił rolę duchowieństwa diecezji płockiej w powstaniu. – Większość duchowieństwa czynnie włączyła się do walki – mówił ks. prof. – Nie tylko ogłaszali z ambon manifesty Rządu Narodowego o uwłaszczeniu chłopów, ale byli  także często dowódcami, skarbnikami, przechowywali (zwłaszcza zakonnicy) rannych powstańców. Spotkały ich za to srogie represje – zsyłka na Sybir, pozbawienie praw stanu, w całej diecezji zaborca zlikwidował 13 klasztorów, pozostawiając tylko dwa.

- Pięćdziesiąta rocznica przypadła jeszcze pod zaborami, setna w PRL-u, więc dopiero teraz możemy w pełni uczcić kolejną, okrągłą rocznicę – tego patriotycznego zrywu – stwierdził Ryszard Wesołowski, prezes oddziału parafialnego Akcji Katolickiej .
- Jestem wdzięczny Akcji za to sympozjum – podsumował proboszcz ks. kan. Zbigniew Adamkowski. – To była piękna okazja, by pochylić się nad bohaterami tamtych wydarzeń i przybliżyć sobie tę historię.